Z rzeczy, o których się dowiaduje, prawda? Jimmy Wales Teraz będzie doradcą rządu brytyjskiego... Uważam tę wiadomość za dość interesującą i bardzo dobrą wiadomość, ponieważ wszyscy znamy pracę, jaką wykonał Walia Jestem z Wikipedią od dłuższego czasu, ale nic, zostawiam wam artykuł, z którego zaczerpnąłem VeryComputer gdzie dokonują krótkiego przeglądu wiadomości.
Popularna encyklopedia społeczna Wikipedia Jest to szósta najczęściej odwiedzana strona na rynku, ma ponad 400 milionów użytkowników miesięcznie, a Wales, jeden z jej założycieli, został właśnie mianowany rządowym menedżerem ds. przejrzystości i danych publicznych w rządzie Wielkiej Brytanii.
W ten sposób Walia Przybywa jako doradca, aby wszystkie ministerstwa władzy wykonawczej Wielkiej Brytanii mogły wypowiadać się w sposób jasny i przejrzysty za pośrednictwem Internetu. Zajmie to stanowisko altruistycznie, czyli nie pobierze za to żadnych opłat.
Jimmy Wales pracował na Uniwersytecie w Chicago oraz w amerykańskim sektorze finansowym, stworzył m.in Larry sanger w 2001 r. wirtualna encyklopedia, którą każdy może redagować.
Jak się masz? Cały ten temat wydaje mi się ciekawy, nie wiem, masz swoje zdanie.
Po Gatesie ten facet jest moim ulubieńcem, a o Linusie i Stallmanie nie wspomniałem, bo bardziej miałem na myśli działalność charytatywną i „dobre hipisowskie klimaty”, zresztą mam nadzieję, że temu człowiekowi będzie dobrze w życiu :)
Gratulacje dla Walii, chociaż zobaczenie tego obrazu zaraz po kliknięciu na zakładkę było trochę „niewygodne”, ująć to w jakiś sposób… ee
Dlaczego wydaje mi się, że za każdym razem, gdy go widzę, wygląda jak gwałciciel?
„Dlaczego wydaje mi się, że za każdym razem, gdy go widzę, wygląda jak gwałciciel?”
hahaha ten komentarz naprawdę mnie rozśmieszył...
dobry blog, naprawdę bardzo mi się podoba
Dzięki 😀
Jego twarz mówi wszystko: «Gdzie są moje pieprzone pieniądze» X'D
„Altruistycznie”
Nie wiem, jak ta historia będzie się dalej rozwijać, ale prawda jest taka, że gubernator. Brit mógłby przynajmniej przekazać darowiznę na rzecz Wikipedii…
Ech… nie wiem, czy mówiłem wam już wcześniej, że ten blog jest świetny, chłopaki, niech żyje FromLinux!