Poniżej opowiem o moich stosunkach z niektórymi dystrybucjami GNU/Linux, z których korzystałem. To artykuł, który napisałam dawno temu na moim starym blogu i trochę go zmodyfikowałam. Jeśli myśleli, że będę o tym mówić moje "prawdziwe" dziewczyny, więc włącz telewizor i poszukaj programów plotkarskich, bo tak nie jest 😛
My Computer Girlfriends: Romance and Adventure Story
Podobnie jak wielu miłośników komputerów z mojego pokolenia, moje pierwsze romanse na tym świecie były około MS-DOS. To był krótki romans, ale nauczyłam się dawać pierwsze pocałunki (jak kto mówi). Wpisywanie tych poleceń między innymi do tworzenia, kopiowania folderów było dla mnie najlepsze.
Później na wycieczce spotkałem moją pierwszą komputerową dziewczynę, coś poważniejszego, miała na imię Windows 95 i byłem nią zdumiony i mieliśmy długi związek trwający 3 lata. To była moja pierwsza formalna dziewczyna.
Związek podupadał, kiedy w 98 roku poznałem nową dziewczynę w autobusie, ale po dwóch latach zerwałem z nią również za to, że była „wrażliwa psychicznie”, aw 2000 roku rozpocząłem nowy związek, który okazał się gorszy.
Na szczęście w tamtych latach byłem przystojnym mężczyzną i to, co wtedy uważałem za miłość mojego życia, pojawiło się w moim życiu: Windows XP. Ale uroda to nie wszystko, nasz związek przeżywał wzloty i upadki ze względu na liczbę popełnianych przez nią błędów i liczbę intruzów, których wpuściła do mojego domu.
Mimo to udało mi się ją całkiem dobrze zdominować, ale w głębi duszy zawsze wiedziałem, że to przegrana sprawa, że ona zdominowała mnie. Byłem z nią mniej więcej stabilny, dopóki się nie zmęczyłem. Przyznam, że dużo się z nią nauczyłem, było to niezapomniane przeżycie, ale do tego czasu nie wychodziłem z domu, było mi zbyt wygodnie i nie wiedziałem, że jest takie miejsce do flirtowania, które nazywa się Internetem pełnym odmian.
Postanowiłam wyjść ze swojej strefy komfortu i poszukać nowej miłości. Mój związek z XP podupadał i przypadkiem w barze wpadłem na dziewczynę (która okazała się ładna, ale było dużo bla bla bla, ale mało akcji) o imieniu Ubuntu. Zdając sobie sprawę, że to nie moja bajka, przekonałem ją, żeby przedstawiła mnie koleżance, kuzynce czy siostrze… sama dziwka przedstawiła mnie swojej matce. Kazał mi czekać przy barze i poszedł jej szukać.
Kiedy czekałem na spotkanie z prekursorem Ubuntu, zacząłem dostrzegać kobiety wszelkiego rodzaju i typów. byłem zdumiony Mac OS, to było naprawdę piękne, bardzo eleganckie, bardzo różne od Windowsa. Szalony pomysł rozkochania w niej przeszedł mi przez głowę, ale po krótkiej rozmowie zorientowałem się, że dziewczyna lubi drogie prezenty i to bardzo drogie.
Pomyślałem, że Ubuntu mnie oszukało, ponieważ pojawienie się zajęło dużo czasu, więc wyszedłem zbadać to miejsce. I tak tam, schowana w kącie, jakby zawstydzona, spotkałam bardzo prostą kobietę, nie zarozumiałą, ładną, bez wielu pretensji, ale tak, emanowała bezpieczeństwem i była idealna do stałego związku.
Podeszłam do niej ostrożnie i stwierdziłam, że nie jest to jak Windows „coś, co mnie bardzo uszczęśliwiło”, ale coś nowego, nieznanego i postanowiłam nawiązać z nią rozmowę. W miarę jak rozmowa się nasiliła, odkrywałem, że trochę trudno mi to zrozumieć, a to logiczne, że było za bardzo przystosowane do Windowsa, ale nie miałem nic do stracenia i zaryzykowałem, dałem z siebie wszystko.
Rozmawialiśmy całą noc. Opowiedział mi o swojej rodzinie, dużej, bardzo dużej, w rzeczywistości miał wielu kuzynów. Zapytałem ją o imię i wiedziałem, że to idealna kobieta, taka, której szukała. Debian, powiedział mi, a ja tam byłem z otwartymi ustami, byłem oszołomiony.
Opowiadała bez końca o swoich bliskich, siostrach i kuzynach, SUSE, Centosie, Mandrivie, Mandrake, Knoppiksie, Fedorze, jednym słowem ogromna lista… i o tym, że wszyscy urodzili się piękni i silni dzięki genom ojca, człowiek o imieniu Kernel Linux. A potem w nieoczekiwanym momencie opowiedział mi o swojej córce, Ubuntu. Więc wszystko zrozumiałem. W rzeczywistości, teraz, kiedy to wiedziałem, zdałem sobie sprawę, że były one w rzeczywistości bardzo podobne, tyle że Ubuntu było pełne makijażu.
Tak zaczęła się nasza znajomość pewnej burzliwej nocy w barze. Była moją dziewczyną przez wiele lat iz biegiem czasu zmieniła się, stała się piękniejsza, więc oświadczyłem się jej, a ona się zgodziła. To było miłe wesele, na którym ubierał się mój Debian KDE na uroczystość, GNOME do tańca, a na noc weselną założyła markową bieliznę XFCE.
To było takie szczęśliwe! Ale jestem wolnym duchem i po długim, długim czasie związek stał się zbyt nudny. Mam już kilka lat i postanowiłem poszukać młodszej, bardziej aktualnej dziewczyny i dlatego do dzisiaj utrzymuję związek z ArchLinux. Ale jak w każdym związku, nic nie jest idealne. Próbował wnieść do mojego domu rzeczy, które mi się nie podobają, coś nowego, co kupił w sklepie o nazwie Systemowe gówno, mam na myśli Systemd. Zobaczymy, jak długo to potrwa.
znaleźć prawdziwą dziewczynę
Ale skoro już mam... tak czy inaczej, to samo dla Was, którzy mieliście czas przeczytać... 😛
Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!e to się właśnie mówi...!Zapnij sobie buzię! xDD
Zakończenie jest wysublimowane xD Nigdy nie myślałam, że ten świat można oglądać z takiego punktu widzenia, kiedyś napiszę moją pożądliwą miłość~
XDDD dzięki
Chciałem opuścić Debiana, ale nie mogłem tego skrzywdzić...
Debian to prostytutka wynajęta przez RedHat 😛
LOL !!!
Przykro mi to mówić, ale to prawda, chociaż nadal używam Debiana Wheezy w mojej pracy i nie sądzę, żebym przeniósł się na Debiana Jessie.
Morał: musimy się więcej pieprzyć 😉
Zgadzam się U_U
Jestem informatykiem i nawet nie wiem, jak to jest mieć dziewczynę, ale sprawdzę to na wikipedii
Hmm… Wszystko bardzo dobrze. Ale mogłabym przysiąc, że miałam „chłopaków” o tych samych imionach i prawie w tej samej kolejności. O MÓJ BOŻE…!!! Nie chcę nawet myśleć, że przez cały ten czas byliśmy zaręczeni z „l@s mism@s novi@s”.
Są transwestytami lub transseksualistami… Nie mam pojęcia, mogę was zapewnić, że wszystkie były kobietami… proszę bardzo, hahaha…
Daj spokój, ale nie zaprzeczysz, że „Ubuntu”, „Debian”, „Windows”… brzmią machito, machito… hehehehe
To tylko żart, nie odbierz tego źle. W końcu, niezależnie od tego, czy są to „mężczyźni”, czy „kobiety”, wiele się z „nimi” nauczyliśmy, a nie do końca o seksie… hahahaha
HAHAHAHA... Ubuntu i Windows tak, ale Debian brzmi jak Latynoska hahaha
Użyj BSD, jeśli nie lubisz systemd, to bardzo dobra opcja.
Uwielbiam FreeBSD, zwłaszcza na serwerach, ale na komputerach stacjonarnych ma sporo wad. Na przykład hibernacja jest trudna na laptopie i praktycznie niemożliwa na komputerze stacjonarnym.
Świetna historia, czy mogłabym prosić o radę dla mnie? W tej chwili jestem z ubuntu, ale wcale mi się to nie podoba, szukam czegoś, co jest bardzo ładne i stabilne. Patrzę na elementary os jako możliwe rozwiązanie, jakiej rady możesz mi udzielić?
elementary wywodzi się z Ubuntu, to znaczy tak samo jest z innymi ikonami i tym podobnymi rzeczami, jeśli chcesz czegoś stabilnego, użyj Debiana. beautiful możesz użyć cynamonu jako pulpitu, który domyślnie jest piękny i można go bardzo dostosować
dobra decyzja, zrobiłem to ponad rok temu i nie żałuję, nawet jeśli to pochodna, nie ma co robić ñ.ñ
Ale nie ma to jak podwójne życie z Ubuntu i Windows 7. xD
PS: Zostawcie biednego Systemda, to dobrzy ludzie. xd
znęcają się nad biednym systemem xD
Nic biednego, jego tata jest bogaty, bardzo bogaty... (RedHat)
hahaha bardzo dobrze
Pragnę przedstawić Państwu bardzo dojrzałą dziewczynę mimo swojego wieku ma na imię free BSD,
Chociaż w tej chwili lubię kuguary, mam związek ze Slackware.
Pozdrowienia.
najseksowniejszy jest linux mint. Poza tym nie jest taki wymagający i lubi robić różne rzeczy za mnie, zamiast debiana, który prosi o zrobienie wielu rzeczy xD
W przygotowaniu jest bardzo ciekawy post, który na pewno Cię zainspirował, w końcu sam dałeś pierwsze recenzje 🙂
Patrzyłam na post, ale nie mogę go opublikować, bo nie było w nim obrazków.. 😉
rozwiązałem to
powiedzieć „ya”, błąd palca
Dzisiaj jak tylko będę miał czas to opublikuję.Dziękuję za współpracę.
Witam, artykuł bardzo mi się spodobał. Podejście do tematu, czasem dość techniczne, informatyki; jakby każdy system operacyjny, jaki kiedykolwiek miałeś, był dziewczyną, to było całkiem fajne.
Teraz widzę z tego, co pominąłeś w swoim ostatnim wierszu, że wolisz initd od systemd. Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyś mógł wyjaśnić tę opinię. Jeśli jest to z preferencji lub z prawdziwych powodów. Bardzo jestem zainteresowany poznaniem Waszej opinii na ten temat.
Z poważaniem,
myst
To bardzo proste. Nie podoba mi się, że Systemd chce być initd (co jak dotąd jest w porządku), kontrolować sieć i wszystko inne, co chce kontrolować. Nie lubię dzienników binarnych. Nie podoba mi się, że jego twórca ignoruje raporty o błędach, a niektóre z nich przesadzają, jakby to użytkownik był winny. Podoba mi się filozofia Uniksa, mimo że Linux to nie Unix: rób tylko jedną rzecz, ale rób to dobrze.
Tak mi się dzieje z Systemd.. 😉
pozdrowienia
Jesteś po prostu zazdrosny, bo systemd ma je wszystkie xD.
HAHAHA.. Nie pomyślałem o tym w ten sposób..
Ach, więc… Slackware, gentoo, funtoo stałyby się tymi żonami, które szorstkimi rękami uprawiają ziemię i ogród?
Kiedy jest FreeBSD Elav? Z tego co mówisz, teraz się zmienisz :D.
To wymaga procesu... Nie mogę zwariować 😛
haha dobra historia ale długa Oto moja historia: Zacząłem swój idylliczny romans z gnu/linuxem od dziewczyny o imieniu ubuntu o przezwisku oeneric ocelot, rok później postanowiłem poszukać innej o nazwie linux mint maya. Podobał mi się w niej cynamon.
Już w zeszłym roku odważyłem się poszukać przygody z arch a raczej z jej młodszą siostrą manjaro, ponieważ znudziła mi się ona uznałem, że linux mint musi rozwijać naszą znajomość i stamtąd poszedłem po nadię. Od kilku lat, a raczej przeszłości, mam już na oku te, które nazywają się suse, centos, kaos. Chociaż w głębi serca wiedziałam, że nie mogę odebrać mięty objęciom Rebeki za jej kolorowe i nowe motywy.
Wreszcie mam też moich byłych partnerów w ich 64-bitowym formacie dzięki ich chłopakowi o nazwie Secure Boot.
Na razie umawiam się, flirtuję, pieprzę (przy okazji, odwracając się) ubuntu i wszystkie jego siostry i kuzynki, aby okiełznać debian-matkę, muszę opanować karmę i przy okazji założyć parę butów ze stalowymi czubkami, żeby dobrze ją zdominować w przeciwnym razie przegrywam z niesamowitą kobietą…. (:
Poważnie, elav the dark side of tuxlandia (redhat) jest w pełni zaangażowany w słynny systemd, który jest tym samym co NSA????
Więc elav nie spotykał się z Windows 3.11? ha ha,
Pamiętam, że zostawiłem win 98 dla red hat 5 z kde 3.5, które było dołączone do magazynu (dvd), ale nigdy nie mogłem go zmusić do mówienia (nie wiedziałem jak aktywować dźwięk) :C
Hahahahahaha bardzo dobrze... Umawiam się z kubuntu i chociaż ma na imię trochę męskie to jest całkiem kobieca, bardzo zadbana i umalowana, trochę kapryśna, ale dobrze się z nią czuję, minął już rok odkąd porzuciła jej matka, przestałem czuć się komfortowo z tak wieloma oddziałami i aktualizacjami; Krótko mówiąc, co by było z nami bez tych miłości?
moja pierwsza dziewczyna i kontakt był z Windows 95, chociaż nie trwało to długo, stamtąd do 98, tysiąclecia, ale to wszystko było bardzo tymczasowe, potem przyszedł XP, który był moim pierwszym poważnym związkiem, dopóki Windows 7 go nie zastąpił. a 3 lata temu poznałem minta który był pierwszym z jego rodziny, potem przeszedłem przez wiele co trwało 2 lub 3 tygodnie, debian, openSUSE, fedora i 90% ich kuzynów aż zdecydowałem się walczyć o arch i to podbił mnie , a ty obecnie nosisz openbox, uczy za dużo, ale zakrywa wystarczająco dużo i to mi się podoba
Chociaż teraz zdradzam swoją dziewczynę z wysoko postawioną prostytutką z pracy (Mac). Zacząłem mieć dość Windows vi$ta z Ubuntu, potem przeszedłem na jego młodszą siostrę Mint 9, a od tej pory nie zostawiłem go z XFCE, wszystkie moje prace doktorskie były doskonałe!!!, jestem prostym człowiekiem, Wolę poświęcić makijaż na rzecz występu... Akceptuję to, flirtowałam z innymi, ale zostanę przy mojej małej myszce...
Czy wiesz, że jedna z córek Arch Linux, coraz bardziej seksowny Manjaro, ma OpenRC zamiast Systemd jako system rozruchowy? To byłby lepszy sposób na pobudkę rano, to znaczy… 😉
Tak, tak słyszałem.. Muszę spróbować.. 🙂
moja pierwsza dziewczyna ubuntu, miłość mojego życia, seksowny, ale elegancki ElementaryOS!!!
Oszukuję mojego Debiana z Ubuntu w pracy. PS jest siostrą byłego chłopaka Elav.
lol
Normalnie, kiedy się starzejemy, powinniśmy przestać tak często flirtować i ustatkować się. Ale to jest dokładnie odwrotne. Wczesne miłości MS-DOS, Windows 286 – 3.1 – 3.11, …, były najdłuższe. Cóż, był jeden, który w ogóle mnie nie przetrwał. Ten Unix. Zostawiłem ją na krawędzi. Nie rozumieliśmy się. Z niektórymi miałam nawet dzieci, które wciąż biegają.
Prawda jest taka, że miałem sezon, w którym flirtowałem z każdym, kto przechodził obok. Co jeśli Mint z wszelkiego rodzaju małymi sukienkami, Cinnamon, XFCE, KDE, co jeśli SolykXK, co jeśli Fedora,…
Ale posiadanie dziewczyny w każdym porcie mnie wyczerpało, więc pracuję z Debianem już od kilku miesięcy, strój Gnome wspaniale Ci odpowiada. Jestem mega zakochana i widzę przyszłość w związku.
Podobała mi się ta historia hahaha.
Co więcej, uważam, że to najwspanialsza powieść, jaką czytałem non stop 🙂
Bardzo dobry. Pozdrowienia.
Swój związek z archiem zakończyłem w roku 2012, roku systemd, ale z innych powodów, przede wszystkim z powodu rezygnacji, do której my, linuksowcy, musimy się przyzwyczaić. Musimy pogodzić się z tym, że dystrybucja x działa dobrze, ale czegoś brakuje. Distro z ma tę rzecz, ale nie działa tak dobrze i/lub brakuje jej rzeczy B. To rezygnacja z siebie, rezygnacja z korzystania z dystrybucji, wiedząc, że A nie działa i brakuje określonego oprogramowania (dostępne tylko w systemie Windows/OSX), większość z nich jest oszukiwana i mówi „Tak czy inaczej, dlaczego potrzebuję rzeczy X dla mnie pracować”. Nie wspominając o kiepskiej jakości środowiskach graficznych i programach, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nie bez powodu prawie wszyscy przechodzą na OSX, kiedy tylko nadarzy się okazja. Systemd wydaje mi się, że wprowadzi trochę porządku (zgodnie z tym, co mówią) i w końcu trochę ujednolici architekturę, mam nadzieję, że trochę poprawi obsługę sprzętu i oprogramowania, wyeliminuje błędy itp. W każdym razie Linux jest doskonały na serwery, nie przeczę temu.
Dziewczyna z BSD miała majtki czystości... xD
Dobry artykuł!
Radziłeś sobie tak dobrze, dopóki nie zacząłem cię obrażać w ostatnim akapicie. Poza tym świetny artykuł.
Nawiasem mówiąc, nie przeszedłeś przez Windows 3.x???
Kobieciarz = Distrohopper
NERD! NERD! NERD!
Wow, ten artykuł podniósł mnie na duchu.Pozdrowienia, Elav, z małego i odległego zakątka Wenezueli, cuda internetu.
Ños krok po kroku, to także historia mojego poprzedniego życia….
Cóż, kiedy zobaczyłem, że moje relacje z Windowsem są takie same, a ja tylko zmieniłem makijaż, poznałem Mandrake, ładną, prostą, pracowitą iz rodowej rodziny.Pewnego dnia powiedziała mi, że idzie ćwiczyć i że zamierzała nauczyć się tańczyć sambę, zaczęła nosić seksowną brazylijską bieliznę marki Conectiva i zmieniła imię na Mandriva. , wtedy o podwójnej osobowości: Mandriva zdystansowana i arogancka oraz Mageia, której wierzyłam w czary, a nawet alchemię, więc postanowiłam dać szansę jej siostrze Fedorze, zawsze wierzyłam, że będzie trudną i pretensjonalną dziewczyną, ale po kilka lat szczęśliwego związku Zdaję sobie sprawę, że jest pilną, pracowitą dziewczyną , stabilną i że wystarczy poświęcić jej czas, aby dać ci to, co najlepsze. Jaka jest twoja bogata rodzina? Tak, ale nic jej nie dali, Fedora stworzyła własną historię, korzystając z kontaktów ojca 😛
Moja mama jest super xD
Bardzo fajna historia zgadzam się z Tobą