Poradnik, który pokazuję poniżej, jest adaptacją oryginału, jaką udało nam się stworzyć przeczytaj tutaj, gdzie pokazuje nam, jak utworzyć pakiety (.deb), które pozwolą nam poprawić renderowanie i wygląd czcionek w Debian GNU / Linux.
Instalowanie zależności
Otwieramy terminal i umieszczamy:
$ sudo aptitude install build-essential docbook-to-man libx11-dev x11proto-core-dev libz-dev kołdra debhelper pdebuild-cross
Spowoduje to zainstalowanie dla nas kilku pakietów, ale nic, kiedy skończymy, będziemy mogli je ponownie odinstalować. Po zainstalowaniu wszystkich instalujemy git-core:
$ sudo aptitude zainstaluj git-core
Kiedy już to wszystko zakończymy, w terminalu wstawiamy:
$ git clone https://github.com/chenxiaolong/Debian-Packages.git $ cd Debian-Packages/ $ cd freetype-infinality/ $ dpkg-checkbuilddeps $ cd ../fontconfig-infinality/ $ dpkg-checkbuilddeps
z czym robimy dpkg-checkbuilddeps jest upewnienie się, że nie brakuje nam żadnych zależności. Cóż, jeśli wszystko jest w porządku, przechodzimy do następnego kroku:
cd ../freetype-infinality/ ./build.sh cd ../fontconfig-infinality/ ./build.sh
Skrypty te pobierają pakiety o rozmiarze nie większym niż 2 MB, a ich wykonanie nie zajmuje dużo czasu. Kiedy skończą, utworzą dla nas niezbędne pliki .debs, które instalujemy za pomocą:
cd .. sudo dpkg -i freetype-infinality/*.deb czcionka-infinality/*.deb
I to wszystko. Uruchamiamy ponownie i kiedy ponownie uzyskamy dostęp, zobaczymy zmiany.
Niestety nie zrobiłem zrzutów ekranu przed zrobieniem tego, więc nie mogę pokazać różnic, ale uwierz mi, zawsze niechlujne czcionki Chromium wyglądają teraz znacznie ładniej.
Dla tego, który korzysta Debian Wheezy w wersji 64-bitowej a nie chce mi się przeglądać całej tej pracy, zostawiam Ci moje .debs 😛
Aktualizacja: Dzięki elendilnarsil Możemy zobaczyć przed i po:
bardzo dobrze, ale nie ma ujęć źródeł przed i po?
Niestety nie.. W każdym razie, jeśli wszystko pójdzie dobrze z elendilnarsilem, możemy użyć jego przykładu w poście.. Prawda elendilnarsil?
XDD, dopiero teraz zdałem sobie sprawę z komentarza. Oczywiście!
DZIĘKUJĘ GENIUSZU!!!!!!
Cześć, chciałem się dowiedzieć, czy można udostępnić do pobrania (oczywiście spakowany) folder Debian-Packages, ponieważ niektórzy z nas nie mogą uzyskać dostępu do repozytorium git za serwerem proxy i nie pracujemy z systemem 64-bitowym. Z góry dziękuję. Pozdrowienia.
W tej chwili jest to trochę skomplikowane, ale później wrzucę folder lub jeśli będę mógł, wyślę go na adres e-mail, którego użyłeś do komentowania..
Testuję, skomentuję i wrzucę zdjęcia.
Otrzymałem ostrzeżenie i nie pozwoliło kontynuować: „dpkg-checkbuilddeps: niezadowalające zależności kompilacji: dockbook-to-man”
Właśnie sprawdziłem proces instalacji i okazało się, że brakuje pakietu (docbook-to-man).
Mój błąd. Chodzi o to, że źle to skopiowałem w artykule, jeśli tak jest, ale źle napisano... Teraz to poprawiam. Pakiet jest typu docbook-to-man.
Pobierz swoje deb i prawda jest taka, że źródła są zauważalnie lepsze, chociaż musiałem od początku przekonfigurować. Teraz wszystko idealnie i 100
Jak dokonałeś ponownej konfiguracji?
W preferencjach systemowych Kde, bo wyglądało to trochę dziwnie
Bardzo dobrze,
Przed: http://postimg.org/image/7ko2kkh5b/
Po: http://postimg.org/image/a39rl92vj/
Jest lepsza definicja źródeł i są one bardziej nasycone. Musiałem jednak ponownie uruchomić system, ponieważ działał zbyt wolno.
Swoją drogą, Elav, co z tego wszystkiego można odinstalować?
No cóż, przypuszczam, że po usunięciu tego samego .deb, który włożyłeś, rzecz wróci na swoje miejsce 😀
Czy będzie to folder Debian-Packages, znajdujący się w folderze domowym?
Ach, kiedy już utworzysz plik .debs, możesz usunąć cały folder, jeśli chcesz... To o niczym nie decyduje.
Made.
Właśnie dodałem plik .font (czy coś w tym stylu, teraz jestem z laptopem z Windowsem i nie mogę tego sprawdzić) w katalogu domowym i bardzo się poprawia, wygląda równie dobrze jak w dystrybucjach typu ubuntu. I bez instalowania czegokolwiek, tylko plik tekstowy
elav teraz mówisz, że nie widzisz różnicy bo przy tej nieskończoności to byłaby już ostatnia kropla.
http://www.infinality.net/blog/infinality-repository/ <— repozytorium dla moich przyjaciół z Fedorii
Dziękuję, bo czysty .deb .deb .deb i więcej .deb.
w Arch i pochodnych jest jeszcze: http://deblinux.wordpress.com/2013/03/02/tip-mejora-y-mucho-el-renderizado-de-fuentes-en-manjaro-linux/
Fedora:
su -
rpm -Uvh http://www.infinality.net/fedora/linux/infinality-repo-1.0-1.noarch.rpm
yum install freetype-infinality fontconfig-infinality
pozdrowienia
Dobra wskazówka, ale wolę czcionki, które mam domyślnie (przynajmniej są lepsze niż TrueType, które ma Windows i nawet nie są czytelne).
Zainstalowałem .debs (tak, jestem leniwy XD). Naprawdę wygląda to lepiej, dzięki za wkład.
Testowałem to na Debianie Wheezy x86 na laptopie z małym, kilkucalowym ekranem i prawda jest taka, że z czcionkami infinity wyglądało gorzej niż z tymi, które są domyślnie dostarczane, więc musiałem odinstalować pakiety, aby uzyskać wszystko wróciło do normy. Myślę, że to zależy od danego zespołu, czy prezentują się lepiej, czy gorzej.
Salu2.
fala k ase
Komentuję z Windows 7 i mój rendering jest bardzo dobry 😛
hehe!.. Lol.. Ummm.. wolałbym bardziej czcionkę Apple lub czcionkę Ubuntu People 😛
Nieskończoność jest najlepsza.
Ciekawostka, którą zauważyłem do dzisiaj: pasek menu LibreOffice wyglądał gigantycznie. Ale naprawienie tego było łatwe.
Swoją drogą, Elav, wyobrażam sobie, że w związku ze zmianami, jakie wprowadzają na blogu, pulpit nie jest już identyfikowany.
Nawet nie zauważyłem. Będę musiał zapytać KZKG^Gaarę.
Radykalna zmiana, teraz wygląda dużo lepiej. wielkie dzięki.
Moim zdaniem, przynajmniej w Debianie, nie jest to konieczne. Mam pełny samouczek na ten temat i osiąga to samo bez dodawania zewnętrznych pakietów lub repozytoriów. Zwłaszcza jeśli jest to Chrome/ium.
http://crunchbang.org/forums/viewtopic.php?pid=196047
W Debianie nie sądzę, że jest nawet konieczne stosowanie tej wskazówki, ta, która jest domyślnie dostępna, nie przeszkadza mi. W Archlinux, jeśli dostanę źródła..
Dobra randka..
pozdrowienia
Zgadzam się z tobą, chociaż Arch powinien mieć instalator podobny do tego, jaki ma OpenBSD (jak dotąd najlepszy instalator wspomagany, jakiego używałem).
[Poza tematem]
Użytkownicy Iceweasel zauważają, że jajko wielkanocne „about:iceweasel” nie występuje już w 3, 2, 1...
[/Poza tematem]
Spróbujmy, zobaczmy jak wyglądają… z góry dziękujemy
Używałem go w Slackware… litery wyglądają po prostu znakomicie.
XFCE jest okropny, ale po kilku godzinach przesuwania go i dodaniu Infinality możemy osiągnąć coś przyzwoitego, na przykład to:
https://lh4.googleusercontent.com/-vqv1TlkQonQ/UcDw-Btr06I/AAAAAAAAAWM/SqKwS57zL6c/w1366-h768-no/Slackware_XFCE_Cairodock_Infinality.png