Ten artykuł został napisany przez znajomego Kubańska społeczność wolnego oprogramowania dla Portal GUTL i chcę przynieść to ze sobą, aby pokazać jedną z wielu zalet używania wolne oprogramowanie: "Dzielić".
Przez: Delio G. Orozco Gonzalez.
Historyk.
Dyrektor Archiwum Historycznego.
Manzanillo z Kuby.
Te wiersze są zapisane na markowym laptopie HASEE, z kartą graficzną: Zintegrowane systemy krzemowe [SiS] 771/671 Adapter wyświetlacza PCIE VGA (wersja 10) , jeden z tych rzadkich wynalazków, od których płoną nam głowy; system operacyjny, który ożywia to Debian 6, edytor tekstu to LibreOffice 3.4.4 i ku mojej radości rozdzielczość pochodzi z artefaktu: 1280 × 800.
Jeśli chodzi o moją moc, wersja Windows XP Nigdy nie widziałem, to była jedna z tych wielu przeróbek, myślę że na drodze zaniedbanych, co niewątpliwie w pewnym momencie nam pomogło, bo nie trzeba było ich łamać. Jestem uzależniony od filozofii SWL, nie fanatykiem, że od fanatyka do „fanoso” -powiedział z mądrością znajomy już nieżywy-, nie ma już jednego kroku, postanowiłem wymazać wynalazek Bill Gates i zainstaluj plik Iana Murdocka; dobrze, dzięki solidarności (czytaj udostępnij), po pierwsze Alberto Garcia Fumero i po Abel meneses i jego współpracownicy w Regionalnej Centrali im UCI w Granmie mam zaktualizowane repozytorium tej wspaniałej dystrybucji Linux; i nie trzeba dodawać -Wiedzą już z własnego doświadczenia-Codzienne repozytorium to w świecie SWL 90% wygranych bitew.
Z ISO of Debiana 6.0.1a w ręku zacząłem swoje zadanie i wszystko było radością do momentu, kiedy spróbowałem zmienić rozdzielczość ekranu z 14.1 calidobrze 800 × 600 nie wydarzyło się. W wyświetlaniu o takich wymiarach i przy tej rozdzielczości część okien znajduje się poza obszarem roboczym, konieczne jest ciągłe przesuwanie zwoju, a rozproszony kształt liter i grafiki wcale nie jest satysfakcjonujący. Poszedłem więc do repozytorium, zainstalowałem tyle sterowników, ile w opisie "sis", ale wszystko poszło na marne; Następnie szukałem pliku, który miał coś podobnego do „Xorg”jednak nic nie znalazłem, poza kilkoma plikami w / usr / share / doc myślę, że nic nie zrobili z aktywnego punktu widzenia.
Wtedy decyzja nie mogła być inna niż wpisanie na listę GUTL i osobiście współpracownicy, o których sądziłem, że mogą mi pomóc. Moje pismo zostało odebrane; Ale żadne z rozwiązań nie zadziałało i nie zadziałało, ponieważ nie była to kwestia ustawień, ale sterowników, „ale ja tego nie wiedziałem”, jak mówi stara piosenka Enmanuela; Jednak podane informacje były przydatne, ponieważ nauczyłem się nowych rzeczy i uwierz mi, gdy ci powiem: wiedza nie jest ani ciężka, ani nadmierna, ani nie zajmuje miejsca i zawsze jest tego warta, towarzyszy ci, gdziekolwiek jesteś iw przeciwieństwie do mydła, tym bardziej używasz go, tym bardziej gęstnieje.
Stosując system uczenia się metodą prób i błędów, odinstalowałem xserver-xorg-vesa i voila!, interfejs graficzny zniknął, ponieważ chociaż urządzenie wideo jest produkowane przez Zintegrowane systemy krzemowe, nie działa z nim xserver-xorg-sis co przynosi system; ale z tym z widzieć. Cóż, jakoś musiałem się nauczyć, powiesz, i znowu przeinstalowałem Debian 6; wcześniej próbowałem z Xubuntu 10.04, z dostosowaniem Debian z LXDE co zrobił nasz kolega Félix Pupo; ale nic, nie pojawił się nawet pierwszy ekran.
Szukałem więc informacji w internecie i dostałem sterownik, który szybko i szybko zainstalowałem w laptopie; Mam nadzieję, że zrestartowałem komputer, ale to też nie zadziałało, wystąpił konflikt, który ponownie zabił interfejs graficzny. Poziom frustracji był taki, że doprowadziło mnie to do desperackiej decyzji: zainstaluj Windows 7 Servipack 1, ponieważ -jak mówią-Duży rozmiar tego systemu operacyjnego wynika z różnorodności obsługiwanych przez niego sterowników; jednak z kartą 771/671 Adapter wyświetlacza PCIE VGA (rev 10) wyprodukowany przez Zintegrowane systemy krzemowe sprawa nie jest taka prosta, ludzie z Silicon Valley udało się tylko doprowadzić rezolucję do 1280 × 768 a definicja liter nie była optymalna, należało się spodziewać, producent to zrobił 1280 × 800.
W tym momencie pomysł poderwał mnie na duchu: "Ściągnę sterownik dla Windowsa i sprzedam szczęśliwego HASEE", wszak za pieniądze wynikające z kupna i sprzedaży mógłbym spróbować nabyć komputer, który przyprawiałby mniej głowy i sprawić, że używanie Linuksa będzie przyjemniejsze; Mimo to i ponieważ zdaję sobie sprawę, że ptak w ręku wart jest sto lat w locie, postanowiłem podjąć ostatnią próbę. Wtedy zdobyłem iso of Molinux Zero, Hiszpańska dystrybucja minimalistyczna inspirowana Puppy Linuxi jakie byłoby moje zdziwienie, gdybym zobaczył, że udało mu się doprowadzić rezolucję do 1280 × 768 z definicją pisowni znacznie wyższą niż podana w Windows 7.
Odczułem satysfakcję z osiągnięcia, skomentowałem listę GUTL i oczywiście otrzymałem zachętę od moich przyjaciół. Teraz w dobrym humorze wróciłem do Internetu i znalazłem pod adresem http://www.vivaolinux.com.br/index.php, (Strona brazylijska), artykuł zatytułowany „Sterownik SIS 671/771 + Xorg nie Ubuntu Lucid Lynx”; na szczęście portugalski jest językiem romańskim, wywodzącym się z łaciny, podobnie jak hiszpański, i rozwikłanie tego, co tam powiedziano, nie było trudne; Ponadto wyjaśnienia obsługiwane przez polecenia i trasy ułatwiły zadanie.
Autor wpisu, Jakson Galeti, zaproponował link do pobrania sterowników dla wersji 32 i 64 bitowej w zależności od architektury, w pliku nie przekraczającym 265 KB (Windows waży od 17 do 18 MB), skompresowane w pliku tar.gz. Chociaż rozwiązanie było oferowane dla Ubuntu, Czułem w sercu, że może działać również w dystrybucji nadrzędnej i tak się stało, udało mi się sprawić, by zbuntowana karta przyjęła optymalną rozdzielczość 1280 × 800.
To nie jest artykuł naukowy i nie powinien być lapidarny w postulowaniu wniosków; Jednak z opisanych doświadczeń wynika, że dzielenie się wiedzą i uzyskiwanie do niej dostępu przez Internet staje się zmienną pierwszego rzędu dla efektywnego wykorzystania GNU / Linux; Czy zapomniał, jak Torvalds upublicznił swój pomysł i narodził się projekt? Jasne, że tak, podziękuję Galeti za jego wkład i umieszczę tutorial na wiki GUTL bo wiem, że wielu kolegów nie ma dostępu do internetu, a dzielenie się wiedzą i informacją staje się węzłową strukturą naszej filozofii, a gdyby tak nie było, te linie byłyby słabo zatytułowane.
Świetny artykuł, mam nadzieję, że wszyscy będą tak myśleć i postępować, ponieważ w ten sposób stopniowo nauczyłem się używać Linuksa.
Nie mogę nie wspomnieć, że codziennie odwiedzam ten blog, ponieważ jest on dla mnie bardzo pomocny w znajdowaniu i rozwiązywaniu problemów, które pojawiają się w moim Debianie.
Twoja praca jest wspaniała: «desdelinux".
Witamy Patrizio Santoyo:
Bardzo dziękuję za komentarz, naprawdę 😀
Dziękujemy za odwiedzenie nas i wyrażenie opinii, naprawdę
Ciekawa anegdota. To tylko pokazuje, że nie musisz robić jak wielu użytkowników, którzy pochodzą z systemu Windows, że niektóre dystrybucje nie działają dla nich za pierwszym razem i kiedy odłożą Linuksa na bok. Jeśli chcesz, żeby coś zadziałało, nie bierz tego za pewnik, rób też swoje.
Gratuluję autorce ode mnie, naprawdę bardzo dobra historia 😉
Coś takiego przydarzyło mi się czasami, odkąd korzystam z Linuksa. Przez cały czas czułem się identyfikowany z tym, który napisał artykuł, heh heh.
Prawda jest taka, że to jest dobra rzecz (chociaż niektórzy również powiedzą złą) w świecie GNU / Linuksa, zawsze są sposoby, aby coś działało, ktoś gdzieś już tego próbował, a tym bardziej wiele rzeczy, których się uczysz tak poza tym. Jak powiedział poprzedni komentarz, czułem się zidentyfikowany, a tytułowa fraza pasuje idealnie, ponieważ bez internetu możliwe, że wszystko to byłoby przerażająco skomplikowane.
Bardzo fajna historia. Nie poddawaj się.