Właśnie się zorientowałem przez webupd8 uruchomienia Linux Deepin 12.12, chińska dystrybucja oparta na Ubuntu 13.04 który charakteryzuje się tym, że daje użytkownikowi inny Look & Feel niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni GNU / Linux.
Nie wierzą mi? Sugeruję obejrzenie filmu, aby zobaczyć, co nowego i jak wygląda doświadczenie użytkownika. Niestety nie mam jeszcze iso pod ręką, więc nie byłem w stanie go dokładnie przetestować.
Zacznę od tego, co widać, Linux deepin oferuje nam nieco inne środowisko graficzne, które zastępuje GNOME SHEll i nosi nazwę Środowisko Deepin Desktop (DDE). Jeśli przyjrzymy się uważnie, jest to mieszanka OS X, Windows 7, Cynamon y KDE. I do wykorzystania efektów Compiz.
Chcę zobaczyć, czy ściągam ISO po prostu z ciekawości, aby zobaczyć, jakich aplikacji używa dla Menedżera plików, Odtwarzacza audio i Odtwarzacza wideo... Cóż, końcowy wynik jest bardzo dobrze osiągnięty.
Nie wiem, czy obsługuje inne języki, ponieważ domyślnie jest dostępny tylko w języku angielskim i chińskim.
Jeśli chcesz pobrać Linux deepin, możesz to zrobić w wersji 32- i 64-bitowej pod tym linkiem:
Obiecuję, że jeśli pozwolisz mi pobrać ISO, zrobię głębszą recenzję. 😉
Intryguje mnie DDE, z czego oni to zrobili? Czy opierają się na czymś innym? D:
na początku przypominało mi to panel KDE w różowym Linuksie XD
Oczywiście muszą być oparte na czymś innym... ale trochę mnie to myli ze względu na swój wygląd... Nie wiem czy to Cinnamon, czy Shell dla GNOME... Szczerze mówiąc nie wiem.
DDE jest bardzo dobre, jest dobrze dopracowane, bardzo kolorowe i bardzo dobrze zrobione, Linux Deepin obsługuje hiszpański, ale częściowo tylko aplikacje gtk, ale DDE deepin ustawienia systemowe D Music D player D talk i centrum oprogramowania Deepin między innymi Deepin podobnie jak biuro Kingsoft są tylko w języku angielskim i chińskim, ale mimo to warto choć na chwilę spróbować
Odbywa się to w javascript z coffeescript. Sądząc po tym, wydaje się, że nadal ma to wiele wspólnego z powłoką gnome (która również używa javascript) widzenie jest oddzielone za pomocą compiz jako menedżera okien.
Kiedy pobierasz ISO, chcę go wypróbować, nie będę trzymać się tej dystrybucji z kilku powodów (Chiny, oparte na Ubuntu itp.), Ale naprawdę BARDZO miło jest na nią patrzeć 🙂
Czytasz jak gringo wyrażając swoją opinię o kubańskich produktach!!
W tej chwili chcę audyt kodu dla pcmanfm, jest tworzony przez Chińczyka (http://wiki.lxde.org/en/PCManFM). Zawsze mu nie ufałem!!
O czym ty mówisz?… podoba ci się, ale… hej przyjacielu… Chiny i Rosja to najbliższa przyszłość. Co za niedowierzanie powiedzieć, że mi się podoba, ale czy to jest polskie?…i co to ma z tym wspólnego?
Bez urazy, ale to głupi argument. Nie ty, argument.
Obudźcie się… Rosja i Chiny są dzisiaj i przez długi czas w ogólności światowymi liderami.
Mniej rasizmu lub fobii i zaktualizuj się trochę. Dystrybucja ma się bardzo dobrze i jest bardzo piękna. Uścisk.
Nie będę opowiadał, że Stany Zjednoczone są ocaleniem i dobrem filmu... Chiny, Stany Zjednoczone i Rosja, WSZYSTKIE mają pozytywne i negatywne strony, ale... Przepraszam, przynajmniej w USA (jak oczywiście w innych krajach, Anglii, Niemczech itd.) nie wsadzają mnie do więzienia ani nie niepokoją mnie z powodu moich pomysłów. Powiedzcie mi, czy w Chinach czy Rosji można zrobić minifestiwal albo strajk otwarcie krytykujący rząd, albo zrobić, a wtedy rząd nie zemści się na protestujących.
Powtarzam, w Chinach i Rosji (podobnie jak w innych krajach, o których nie wspomnę) prześladują niektórych ludzi, którzy myślą inaczej niż to, co jest „ustanowione” przez rząd, dlatego nie mam zaufania do nich ani do ich produktów.
Wykorzystuje Gnome Shell jako bazę. Ja, podobnie jak KZKG^Gaara, nie ufam wszystkiemu, co pochodzi z Chin, ale nie można zaprzeczyć, że celowali pod względem wizualnym.
W Webupd8 powiedzieli mi, że to niemożliwe, aby był to Gnome-Shell, ponieważ używa Compiza, co zaintrygowało mnie pochodzeniem jego nowego środowiska graficznego
Dobra dedukcja. Jeśli używasz Compiza, o ile nie zmodyfikowali wielu rzeczy, nie może to być powłoka GNOME.
W Deepin 12.06 była to powłoka Gnome z compizlem, myślę, że zadziałały wystarczająco, nawet Nautilus
Powinno to być coś w rodzaju elementaryOs. Stworzyli własną powłokę dla gnome3
Jest to chińska dystrybucja, wspierana przez partnerów GitCafe, Upyun, Opu i chiński pakiet biurowy WPS Office (Kingsoft office).
http://www.linuxdeepin.com/index.cn.html
Wygląda na to, że nadchodzi fala chińskich dystrybucji.
Byłem pod wrażeniem pakietu Kingsoft, gdyby był w języku hiszpańskim i ze wsparciem GTK, poleciłbym go mojemu tacie, ponieważ jest bardzo podobny do MS Office
gdybyś był w gtk , połowa rzeczy, które masz w tym interfejsie, byłaby trudna do zrobienia.
Rozumiem…
Niefortunne, ale prawdziwe. Brakuje nam również pakietu open source, który mógłby przyzwoicie konkurować z Office, LibreOffice nie jest kompatybilny ze środowiskami Gnome i Kde, a KOffice ma jeszcze długą drogę do przebycia.
Jak radzi sobie openoffice teraz, gdy jest licencjonowany na licencji Apache?
Jakie problemy ma WPS Office z GTK?
Widziałem nowe WPS Office iw Ubuntu wygląda całkiem nieźle.
http://www.youtube.com/watch?v=K2wkmK9fTl8
Ale nowej wersji nie testowałem.
Ech!
Mam zainstalowany pakiet Kingston Office na Debian Wheezy, a jego interfejs działa dobrze. Mam nadzieję, że go ustabilizują i raz na zawsze przetłumaczą na hiszpański.
Nie miałem problemu z WPS Office. Mówię to z powodu pierwszego komentarza Sergio E. Durána, który mówi, że Kingsoft nie obsługuje Gtk (Gnome).
Według distrowatch jest to własny DE, Deepin DE i najwyraźniej jest oparty na Gnome 3, a program muzyczny jest również własny. Czytałem gdzieś, że są problemy z ekranami netbooków (http://www.linuxbsdos.com/2012/08/07/linux-deepin-12-06-review/) jak ten, który mam (przyciski ekranowe znikają), więc prawdopodobnie się nie zmieści. Nie jestem zniesmaczony tym, że jest oparty na Ubuntu lub że pochodzi z Chin, jak prawie wszystko, co się obecnie kupuje… to Linux!
Nie rozumiem, dlaczego @KZKG^Gaara i @medina07 mówią, że nie ufają wszystkiemu, co pochodzi z Chin. Nie czytałeś nic o PRISM? Na pewno masz konta Google lub Facebook. Osobiście jestem bardziej podejrzliwy wobec wszystkiego, co pochodzi z USA niż z Chin.
Co mogę powiedzieć o Linux Deeping, kolejnym DE, które dołącza do modnego wozu... nie przykuwa mojej uwagi, nie prezentuje niczego nowego, co sprawiłoby, że chciałbym przerzucić się z KDE.
Cóż, różnica jest oczywista. USA to państwo DEMOKRATYCZNE i takie informacje łatwiej wychodzą na światło dzienne. Chiny to DYKTATURA i jest prawie niemożliwe, aby dowiedzieć się, co robią, a czego nie.
Zobaczmy, czy wierzysz, że Chińczycy nie mają PRISM. Raczej mają coś znacznie gorszego i jak ktoś narzeka, to biorą to jasno.
A tak przy okazji, USA przynajmniej wprowadzają innowacje, ale Chiny są oddane kradzieży wszystkiego, co mogą, z tego, co wymyślą inni. Coś podobnego do tego, co robi Apple 😀
Co roku przyjeżdżam i wyjeżdżam z Chin, teraz mieszkam w Hiszpanii, a Chiny to dyktatura... Nigdy tego nie zrozumiem, czy tylko dlatego, że tak mówią media? Zapraszam Cię do mojego sąsiedztwa, które wcale nie jest bogate, a Ty mi opowiesz.
Oczywiście, że tak. Chiny są znane na całym świecie ze swojej obrony praw człowieka (podobnie jak ich przyjaciel Korea Północna). Nie wiem, jak nie wstydzisz się tego, co właśnie powiedziałeś.
Tak mają dyktatury, że każdego dnia wszyscy protestujący „znikają” bez śladu, a niektórzy naiwnie wierzą, że skoro nie ma protestów, to ludzie w tym kraju cieszą się wolnością.
Gdyby nie to, jak poważna jest sprawa, byłoby to śmieszne. Zanim wypuścisz takie barbarzyństwo, zapoznaj się trochę. To, że nie wiesz (lub nie chcesz wiedzieć), co się dzieje, nie oznacza, że nic się nie dzieje. Czy Tian'anmen dzwoni dzwonkiem? Czy wiesz, ile osób tam zginęło? Cóż, to nic w porównaniu z rzeczami, które nie wychodzą na jaw.
Jasne. Skoro ty nie chodzisz głodny, to znaczy, że nikt nie chodzi głodny. Tak toczy się świat... Mam nadzieję, że nie musisz cierpieć w swoim ciele, co oznacza dyktatura. Może na jednej z tych wypraw odkryjesz „trudną drogę”.
Wszystkie kraje i systemy społeczno-gospodarcze mają dobre i złe strony, obie skrajności – skrajny kapitalizm i komunizm – są złe (USA i Chiny/Korea Północna).
Od czasu Tian'anmen dużo padało, powiedziałbym, że za dużo, to jak kryminalizacja dzisiejszych Niemiec z powodu tego, co wydarzyło się podczas Holokaustu, co im się przydarzyło.
I tak, oczywiście, „kraj wolności” tak bardzo szanuje prawa człowieka, że nie jest częścią międzynarodowego trybunału praw człowieka ani nie ma w nim przedstawicieli, daj spokój, oni nawet nie mają ratyfikował traktat z Kioto (jedyny kraj na świecie), a na dodatek jest to kraj, w którym zginęło najwięcej prezydentów na świecie, nie zapominając o ludobójstwach dokonywanych z ich strony na Bliskim Wschodzie, wymyślając że to terroryści, żeby wejść i ukraść ich zasoby, no co za kraj taki różowy, kraj gówna.
Wydaje się, że są inni, którzy nie widzą rzeczywistości i opowiadają się za grindadą tylko dlatego, że jest fajniej, podczas gdy ten kraj wolności reprezentuje tylko najgorsze cechy kapitalizmu i korupcji, przykład społeczeństwa, które coraz bardziej upada, ale są tacy, którzy nie chcą tego widzieć i widzieć w nich swoich zbawicieli.
@anonimo, bez względu na to, co zrobią gringos, zawsze będziemy usprawiedliwiać lub ignorować ich działania, ponieważ chcemy nadal czuć się jak w domu. Stanowią punkt odniesienia dla zachodniego świata, a wykroczenia zachodnie będą nam ogólnie bardziej akceptowalne niż wykroczenia niezachodnie. Niechętnie uwielbiamy to, że nasze życie kręci się wokół gringo, żyjemy narzekając na nich, ale codziennie czcimy ich styl życia, ich muzykę, ich język, ich zwyczaje i ich wspólne wyrażenia w znaczeniu poprawy, dlatego uciekamy, by znaleźć schronienie w grindach gdy ktoś „dziwny” nam grozi. Wolimy być laboratoryjnymi myszami gringo, ponieważ czujemy się pewniej z gringo na całe życie niż z nieznajomymi (staramy się zapomnieć, że jesteśmy myszami). Czujemy, że znane zło jest lepsze niż nieznane zło.
Dziś w Chinach ludzie są straceni nie tylko za zabójstwa, nawet za uchylanie się od płacenia podatków…, dziś w Chinach nie ma wolności prasy ani praw człowieka, nie ma wolności w internecie, filmach na YouTube i innych stronach blokowanych przez rząd …., w Chinach jest tylko jedna wolność, swoboda cudzoziemca, aby otworzył tam swoją firmę i wykorzystywał biednych Chińczyków za pensję 10 razy niższą niż Europejczyk.
@pandev92 Nawet ta wolność, o której mówiłeś, nie istnieje, ponieważ wszystkie firmy, które wchodzą do Chin, są zobowiązane do umożliwienia udziału Chińczyków w wysokim procencie. Z tego powodu zamiast otwierać tam firmy, w przypadku, o którym mówisz, zlecają produkcję chińskim firmom, nie dbając o to, że pracownicy są tam zniewoleni.
W rzeczywistości jedyną „wolnością”, jaka istnieje, jest „prawo lejka”: zalewaj świat swoimi produktami i maksymalnie utrudniaj wjazd zagranicznych produktów do twojego kraju (z wyjątkiem tych, którzy nie mają innego wyboru, jak tylko to zrobić) z czystej konieczności).
Jedyna różnica to ignorancja... i ty ją masz. Nie martw się, jesteś inny. USA nie istnieje, a Chiny i Rosja są powyżej. Stany Zjednoczone z 50 milionami ludzi, którzy nie jedzą, już wyszły. Opuść CNN… Często podróżuję też do Chin i Rosji, to niesamowite miejsca!!! A w USA nie ma takiej demokracji, która została zrozumiana, gdy ktoś chciał zadenuncjować karalucha w szklance CACA COLI i został aresztowany... ale o Bombamie można mówić źle i jest się wolnym. Masz piękną koncepcję demokracji. Uważaj… świat się zmienia!!!
Niezależnie od tego, czy jest to demokracja, czy dyktatura, będą szpiegować każdego, kogo uznają za konieczne, demokracja w żadnym wypadku nie gwarantuje przejrzystości, nie bronię dyktatury, ale uważam, że wiele wartości przypisywanych krótko mówiąc, demokracja jest relatywna w stosunku do tego, co nas dotyczy, jak mówimy tu w Chile: Chińczycy to „cuaticos”. przekierowanie ruchu internetowego, które Chińczycy zrobili przez 2010 minut.
http://www.fayerwayer.com/2010/11/china-desvio-en-abril-parte-del-trafico-de-internet-hacia-sus-servidores/
Ci, których „uznają za niezbędnych”, to po prostu wszyscy ci, którzy są w stanie „szpiegować” ze względu na możliwość robienia tego, aw rzeczywistości słowo to jest niewystarczające, ponieważ najbardziej odpowiednie jest „kontrola”.
http://muyseguridad.net/2013/06/22/espias-britanicos-comunicaciones/
Demokracja w pewnych aspektach jest jak open source, ponieważ są z nią związane względne wartości i tysiąc innych rzeczy, ale w aplikacji lub systemie open source może znajdować się oprogramowanie szpiegujące zagubione wśród milionów linii wolnego kodu, który nie został były właściwie audytowane/konserwowane i przez lata przechodziły niezauważone.
Byłem w Chinach dwa razy i chciałbym, żeby więcej krajów mogło powiedzieć, że tak żyjemy, Guangzhou to najbardziej komercyjne miasto, jakie odwiedziłem, jednocześnie bardzo piękne i zorganizowane, w niewielu krajach można zobaczyć nieuzbrojonego policjanta na każdy róg. Mam całkiem sporo chińskich przyjaciół i prawda nie jest taka, jak ją opowiadają.
W Chinach stopa bezrobocia jest bardzo niska, świetne szkoły, prawdziwa organizacja rządowa, nie ma znaczenia czy to kapitaliści czy komuniści, Chiny są jednymi z największych i nikt nie chce tego uznać.
Każdego roku cena juana rośnie w stosunku do dolara amerykańskiego, potwierdzając, że jego gospodarka się poprawia, czy robią to źle? nie sądzę.
Jak wspomniano powyżej, nie można oceniać po przeszłości, zapraszam do poznania się, a potem gadania o czym się chce. I pamiętajcie, że ci, którzy zawsze rozpoczynają wojny o ropę i terytorium, to nie dokładnie Chińczycy, to nasi „amerykańscy” przyjaciele, jak sami siebie nazywają, ponieważ dla nich reszta Ameryki to śmieci.
Pozdrowienia.
Nie ma gorszego ślepca niż ten, który nie chce widzieć. Jeśli tak bardzo lubisz Chiny, zostań tam przez kilka lat, aby zobaczyć, czy poznasz RZECZYWISTOŚĆ.
Porównywanie dyktatury z demokracją jest absurdem. Oczywiście w demokracji zdarzają się nadużycia, ale przynajmniej są jakieś mechanizmy kontrolne. Głównym z nich jest ALTERNACJA władzy. Właśnie największe nadużycia w demokracji zdarzają się tym, którzy sprawują władzę od wielu lat.
W dyktaturze nie ma przemian, więc nadużycia są NIESKOŃCZONO WIĘKSZE.
Obaj krytykują USA i tam przynajmniej prezydentów ogranicza się do maksymalnie 8 lat sprawowania urzędu (2 kadencje po 4 lata, jeśli zostaną ponownie wybrani). Ile lat przebywasz lub chciałbyś zostać w swoich krajach?
Ci, którzy nie cenią lub nie dostrzegają korzyści płynących z demokracji, po prostu na nią nie zasługują. Niech dyktatura to wykorzysta. Tyle krytyki polityków, kiedy najczęściej okazuje się, że są oni niczym więcej niż odbiciem społeczeństwa, w którym żyją.
Pobieram, aby zobaczyć, jak poszło...
Ładny? Szanuję twoją opinię, ale dla mnie to klon Windows Vista. Motyw wydaje mi się okropny z tymi niebieskimi Windowseros...
Ale rozumiem, że te kolory można zmieniać 😉
Jasne, ale jeśli musisz je zmienić, to dlatego, że nie jest tak ładna, jak mówisz w poście.
Bez urazy, każdy ma swój gust, ale zgadzam się, że to sklonowany widok, nawet trochę brzydszy
Chodzi o to, że mówię, że można je zmienić dla użytkowników takich jak pitas, którym nie podoba się domyślny motyw. Nie obchodzi mnie to, wygląda świetnie tak, jak jest.
Windowsowe bluesy? hahahaha ajem, z jakim kolorem utożsamiasz KDE?
Przechodzę na emeryturę: Chiny, Ubuntu, niebieski güindousero… licznik uprzedzeń zaraz eksploduje! *przygotowuje się do wylogowania z Mint i do Crunchbanga*
Rzeczywiście jesteś uprzedzony.
KDE w Suse jest zielony, w kubuntu niebieski, w Fedorze inny rodzaj niebieskiego… ale są blues i blues i zgadzam się z użytkownikiem, który mówi, że to widok… w rzeczywistości mieszanka kolorów jest tak samo okropna .
Jakie jest moje uprzedzenie? Powiedzieć, że instytucjonalnym kolorem KDE jest niebieski? Zobaczmy * ponownie http://kde.org/ * …Ciągle widzę to na niebiesko… o_0
Tu nie chodzi o uprzedzenia (w odniesieniu do Chin), tu chodzi o rzeczywistość. Ale rozumiem to, bo z Zachodu oni nawet nie wiedzą, co Chiny oznaczają nawet dla własnych mieszkańców. Mieszkam w Japonii od dawna i spotkałem wielu Chińczyków pełnych frustracji i paranoi, ponieważ nie są nawet panami własnej egzystencji, wielu opowiadało mi o kontroli, jakiej są poddawani podczas korzystania z ich „osobistych” komputerów. Cóż, tak lub tak, są monitorowani, czy im się to podoba, czy nie.
Mówi to, kto korzysta z produktu wyprodukowanego w Chinach i oprogramowania przyklejonego do krat z PRISM. xdd
I mam do tego prawo, nie sądzisz? Poza tym sam złożyłem komputer i nie używam OSX dla mody, ale ponieważ czuję się komfortowo, mam też zainstalowanego Arch Linuxa w trybie dual boot i to nie jest dlaczego mam traktować inne systemy jak śmieci XD
Masz pełne prawo umieścić cokolwiek chcesz do użytku osobistego lub służbowego. To, co czyni mnie niespójnym, to to, że opierasz swoją krytykę odrzucenia na czymś, a jednocześnie używasz czegoś, co również na to pozwala, nie szpiegowane przez Chiny, ale przez USA.
Szczerze wątpię, czy Chińczycy są zainteresowani szpiegowaniem NIE-CHIŃCZYKÓW, a po drugie, jest to open source, gdyby było coś wątpliwego, zostałoby to odkryte.
Naiwnością jest sądzić, że Chińczycy (lub ich rząd) nie mogliby ze mną zadzierać, ponieważ nie jestem Chińczykiem i nie przebywam w Chinach, lub że skoro jest to oprogramowanie typu open source, możemy ufać, że nie ma „wątpliwych rzeczy” lub że zostaną odkryte, jeśli tak, biorąc pod uwagę, że im więcej mocy mogą zgromadzić, tym lepiej się czują, a odkrycie kodu może zająć dużo czasu.
Kilka pytań: Czy naprawdę korzystałeś z systemu Windows Vista? Czy próbowałeś, jak sprawić, by system Windows Vista działał przyzwoicie? W jaki sposób system Windows Vista jest podobny do systemu Windows 7?
Gnom
KDE
XFCE
LXDE
Brzytwa-Qt
Cynamon
jedność
Panteon
Oświecenie
(Ci, za którymi tęsknię)
Jesteśmy prawie w środowisku graficznym na dystrybucję, wydaje mi się, że poziom fragmentacji wymyka się spod kontroli.
Tak to widzicie, dla mnie to nie fragmentacja, to różnorodność i duży wybór, bo gdyby było tylko jedno środowisko z tylko jednym aspektem, to byłoby nudno, wszędzie różnorodność, XD!
Wygląda świetnie, podobny do Windowsa 7, ale fajniejszy, bardzo dobra robota Chińczyków :D, to samo dzieje się z Japończykami w XX wieku (zaczęli robić tandetne rzeczy, a teraz są liderami na rynku).
To samo mówię o ich produktach, które wcześniej były kiepskiej jakości. Teraz spójrzcie na nie, robiąc komputery, telewizory, wieże stereo i różne inne urządzenia, których teraz używamy.
Najbardziej martwią ich lokalne firmy, ponieważ jedno lub drugie (Huawei) stara się być w czołówce, ale wiele z tych firm (nawet nielegalnych) produkuje bardzo złe produkty i złe imitacje. Na szczęście ta panorama zmienia się na lepsze.
Dlatego mówię, że obecna panorama Chin jest podobna do tej z Japonii w XX wieku, a konkretnie do okresu po II wojnie światowej (zob. japoński cud)).
Fragmentacja, wszędzie fragmentacja…
Naprawdę bardzo ładny! Już wyobrażałam sobie motyw okna w jasnym różu 🙂
Ehhh… Czy możesz zostawić to dystrybucji w stylu macho?
Chłopaki, cierpię na powolność na tej stronie od kilku dni... czasami.
Przeczytaj tutaj i skomentuj tam: http://foro.desdelinux.net/viewtopic.php?id=1945
To za używanie Maca 😀 😀 😀
Nie testowałem tej dystrybucji, ale wygląda dobrze. Jeśli chodzi o to, że pochodzi z Chin, cóż, prawie cała elektronika, której używamy, jest tam produkowana lub montowana.
Pozdrowienia 🙂
Wypróbowałem to i jest naprawdę bardzo, bardzo dobre, oparte na ubuntu, ale z własnymi repozytoriami, a jeśli wygląda jak W7, ale zobaczymy coś, wygląda jak coś innego i już umieściliśmy to na zielono. Szczerze wierzę, że jest bardzo udany, chociaż compiz nie jest dla mnie satysfakcjonujący.
Cóż, prawda jest taka, że daje Windowsowi powietrze, ale osobiście to lubię. Dla smaków, smaków (lub kolorów w tym przypadku).
Projekt jest jak mieszanka Rosy, Ubuntu i Elementary, z nowymi programami i poprawkami innych, takich jak centrum oprogramowania. Dobrze byłoby wiedzieć, jak się sprawuje.
Powiedziałem to samo, kiedy zobaczyłem to w D*, to najpiękniejsza dystrybucja, jaką kiedykolwiek widziałem, haha, ale zostanę przy moim Archlinuksie
Czy tylko ja nie mam nic przeciwko fragmentacji na poziomie pulpitu? (więcej rzeczy związanych z podstawowym systemem przeszkadza mi trochę nowicjuszowi i systemdowi, mir/wayland itp.), ale tworzenie powłoki dla gnoma też nie wydaje mi się, żeby to było wykrzykiwanie fragmentacji z 4 wiatrów.
Mogli to zrobić z milionami rozszerzeń gnome, ale prawdopodobnie łatwiej było im opracować własną wersję i śledzić ją, zarówno na pulpicie, jak iw swoich rozszerzeniach.
To będę tylko ja, ale nikt nie widział ogromnych praw autorskich w tym pięknym kroku, ale jeśli są prawa autorskie, nie mogą istnieć w otwartym kodzie źródłowym.
Nie widziałem wideo, ale z przechwytywania wydaje mi się, że zdecydowanie lepszy elementarny system operacyjny. moja prosta opinia
Bardzo dobrze, ALE potrzebujesz dobrej karty graficznej!
Nie wiem jak wam, ale mi bardziej przypomina Chrome OS.
Co za wspaniałość! Dziesiątki, setki dystrybucji, środowisk graficznych, wyglądów… Jak wspaniały jest GNU/Linux! Ale zrobić coś, co wygląda jak inny system operacyjny ...
Aby spróbować wszystkiego, zachowaj dobro.
Już próbowałem..., w każdym razie nie do końca mnie to przekonało 😀 xd, mam nadzieję, że wkrótce znów wypróbuję te dystrybucje, ale z Waylandem XD
Nie wiem jak wy, ale ja nie mogłem tego pobrać. :p Pozdrawiam
Minęło dużo czasu, odkąd widziałem tak dobrze utrzymaną dystrybucję jak ta, chociaż jestem jednym z tych, którzy tysiąc razy preferują Archlinux, nie zawaham się dać mu szansy zobaczenia, jak to idzie, w wiele dystrybucji nie dbają tak bardzo o wygląd jak ta, Chińczycy w nich są ekspertami, albo spójrz na MIUI gotowane romy oparte na Androidzie, są piękne...
@DanielC, ponieważ łączysz się z siecią, na którą jesteś narażony na szpiegowanie i wiele więcej, niezależnie od używanego systemu operacyjnego (cokolwiek to jest… bez wyjątków), w przypadku Chin nie chodzi o to, czy szpiegują, czy nie, fakt jest to, że istnieje kontrola, w ramach której można otrzymać nakaz pozbawienia wolności tylko za próbę uzyskania dostępu do strony, którą reżim uważa za naruszającą jego przepisy; A jeszcze gorszy jest ten, który wskazują, jak powinieneś korzystać z komputera.
Jeśli chodzi o sam post, aby nie wprowadzać go w błąd, ma on bardzo dobrą prezentację, bardzo podobną do wspomnianej wyżej Rosy.
Przypomina mi to mandrivę z panelem PINK rozszerzonym o pulpit XD
DDE wygląda całkiem O_o. chcę to D:
Dystrybucja wygląda dobrze, problemem jest duże zużycie zasobów
Jeśli nie chcesz go instalować, możesz wypróbować motyw i ikony, pobierając go stąd
http://packages.linuxdeepin.com/deepin/pool/main/d/
Nie używałbym żadnego chińskiego systemu, wiemy już, jak ich rząd jest kwestionowany przez spyware i inne.
Jesteś pewien, że nie mówisz o Stanach Zjednoczonych, które szpiegują cały świat!? xd
Cóż, używam go już cały tydzień i chociaż nie jest to ostatnia koks na pustyni, jest naprawdę bardzo zadbany, odkąd go zainstalowałeś, wszystko działa za pierwszym razem, nie miałem żadnych problemów typu z archlinuxem... (moja ulubiona dystrybucja), na przykład sterowanie multimediami na klawiaturze działa za pierwszym razem, touchpad też działa za pierwszym razem, łatwe instalacje w stylu ubuntu, szybka stabilność, własne programy, takie jak dmusic, które działają wspaniale, między innymi…. ale nie wszystko jest złote, ma też rzeczy które mi się nie podobały jak masz dwa monitory to sposób w jaki wysuwa drugi monitor przynajmniej u mnie nie działał lustro do grania w zsnesy czy oglądania filmu na ekranie idzie bardzo dobrze, nie wiedziałem, jak zmodyfikować pasek zadań, ponieważ ten, który ma domyślnie, nie jest moim ulubionym, wersja Compiz, która jest dostarczana, myślę, że jest również zmodyfikowana iw jakim stopniu konfiguracja jest niewystarczająca vs compiz od kilku lat, chciałem wstawić tint2 i usunąć oryginalny pasek zadań i po prostu nie pozwolił, być może brak wiedzy z mojej strony, wracam do archlinux z tint2 i xfce, które zawsze mi się podobały, kde jest najbardziej kompletne ale mi to po prostu nie pasowało, gnome shell też mi się nie podobało, wszystkie dystrybucje które próbowałem mają wady i zalety chyba każdy znajdzie coś dla siebie, warto wspomnieć że mój brat i przyjaciel bardzo to lubili distro Para przyjaciół z biura i od teraz z tego korzystają =).
Pozdrowienia dla wszystkich
Testuję to, jest całkiem niezłe, myślę, że będę go używać przez jakiś czas, więc nie mogę go przetłumaczyć całkowicie w ten sam sposób, jest spektakularny.
Bardzo dobra prezentacja, tło z muzyką jassową brzmi bardzo dobrze
Pozdrowienia z Gwatemali, mam zainstalowany Linux Deepin i działa świetnie
Zainstalowałem go i działa dobrze dla mnie, szybciej niż elementarny.
Wydaje mi się to najpiękniejszą dystrybucją. Działa, miło w nim być. Ma dobre połączenie „minimalizmu i elegancji”… (90% osób to lubi). Zdziwiłem się i nie. Ponieważ Chiny są dziś pierwszą potęgą.
Wiele osób (przypuszczam, że karmionych przez CNN, źle mówi o Chinach, ale hej, Chiny były subsydiowane przez byłe Stany Zjednoczone. W każdym razie
Podoba mi się i trzymam.
Spróbuj, to przyjemność.
Dzięki chińskiemu Linuksowi! =)