Wiadomość, że Kanoniczny nie będzie dalej finansować projektu Kubuntu Rozprzestrzeniła się błyskawicznie po całej sieci i nie wiem, w jakim stopniu ta decyzja może wpłynąć na użytkowników tej dystrybucji. Wiem tylko, że ten krok może przynieść inne konsekwencje, z którymi być może Kanoniczny nie liczyli się.
Mogę wyprzedzać wydarzenia, ale Kubuntu nie był jednym z mocnych wariantów dla użytkowników Ubuntuwięc w to wątpię Społeczność zdecydować się przejąć pełną odpowiedzialność za ten projekt. Dlatego uważam, że użytkownicy Kubuntu mógł schronić się w Linux Mint KDE np.
Nie byłoby szaleństwem pomyśleć, że migracja może być masowa, w końcu jest prawie taka sama, ale ma inną nazwę i kilka dodatkowych narzędzi. A zatem, Linux Mint mogłoby to skorzystać, o ile więcej programistów będzie rekrutowanych do tego wariantu, ponieważ z tego, co widzę, z Cynamon pomiędzy, nie sądzę, żeby chłopaki z Mennica zwracaj szczególną uwagę na resztę, a przynajmniej nie na to, co powinni.
Zawsze istnieją inne alternatywy dla użytkowników KDE, inne dystrybucje specjalizujące się w tym środowisku graficznym, ale dla użytkowników Ubuntu Myślę LM KDE .Comment to najlepsza alternatywa.
Do tej pory wszyscy już widzieli wejście i wkrótce zostanie ono pogrzebane przez innych, ale chcę przedstawić inne podejście do wiadomości, które inspirują elav.
Nie sądzę, aby Linux Mint był rozwiązaniem dla kubunteros. Rozwiązaniem dla nich jest Kubuntu. Przekazanie go w ręce społeczności może być korzystne. Nie będzie już zależało od kaprysów Canonical i dopóki zapewni infrastrukturę, nie widzę, żeby projekt był zagrożony (gwarantowane 5 lat wsparcia). Przeczytaj, co Harald Sitter (współpracownik Kubuntu) pisze na swoim blogu:
http://apachelog.wordpress.com/2012/02/07/how-kubuntu-did-not-change/
Pamiętam, że 25 osób ciężko pracuje, aby Kubuntu 12.04 ruszyło z ziemi. Myślę, że zasługują na wotum zaufania. Nie jest to najbardziej wydajna dystrybucja KDE, ale ma dobre cechy, takie jak kompatybilność z dużą ilością sprzętu lub dość aktualnymi repozytoriami.
No cóż, nie wątpię, że Kubuntu odniesie sukces (mam nadzieję, że tak się stanie), ale musimy zobaczyć, na ile „Społeczność” będzie w stanie to utrzymać. Myślę, że najważniejsze jest to, że nadal liczą na pomoc firmy Canonical w zakresie infrastruktury (serwerów, witryny, domeny ... itd.), Chociaż KDE zdecydowanie nie było i nigdy nie będzie priorytetem dla firmy wujka Marka. Mam nadzieję, że tych 25 osób się nie poddaje. Czas pokaże wszystko.
Jestem bardziej pewien dystrybucji takich jak Kubuntu, Fedora i OpenSUSE niż niestabilnych projektów. Linux Mint opuszcza i wraca do KDE, kiedy tylko przyjdzie na to ochota, ile osób ma do czynienia z wersją Linux Mint dla KDE? Ile ma wyspecjalizowanych forów?
Zdecydowanie nie wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem.
Zgadzam się z tobą doskonale, fakt, że Canonical przestał finansować Kubuntu, brzmi dla mnie bardziej jak przysługa niż zdrada. W końcu Kubuntu zrzuci ciężar, jaki nałożyło na niego jarzmo kanoniczne. Nie mówię nawet o LM KDE, jeśli Clem uważa LMDE za eksperyment, nie chcę myśleć o kwalifikacji, jaką nadaje LM KDE ¬¬. W końcu są kuzynami (Clem i Mark XD).
+1 LOL !!!
To świetna wiadomość, ponieważ sam Kubuntu z gówna staje się prawdziwą dystrybucją, która bierze pod uwagę społeczność, a nie jako huttlegates.
Jest to również kolejny krok dla Canoni $, który często zamyka Winbuntu, ponieważ traci pieniądze, ponieważ wysyła Kubuntu do piekła
Kiedyś dowiemy się, co zrobił Ci Canonical, a tymczasem będę uważny na wskazówki, które zostawiasz w swoich komentarzach. Chciałbym wiedzieć, co by się stało, gdyby Canonical zbankrutował, a buntus trafiłby w ręce społeczności. Myślę, że gówno już nie byłoby gównem. Jeśli nie uważasz Debiana i jego pochodnych za gówno, jesteś „pocałunkowym” tar.gz.
Nie, problemem są ubunctuals i częste działania Canoni $ (to nie jest demokracja itp.). To nie jest sama dystrybucja, chociaż sprawiała mi problemy.
Jak zawsze mówię, Debian jest niezbyt wysoką blondynką, ma na myśli to, że jest to dobra dystrybucja, ale to nie moja sprawa
Teraz rozumiem cię pillín, jesteście wysokimi i wyzwolonymi brunetkami (zrozumcie siebie wyzwoloną jako kobietę, która nie chce komplikacji, tylko po to, by się dobrze bawić).
Cóż, wyobrażam sobie Arch Linux jako bohatera Avatara, niebieskiego kosmity z ogonem :-P.
http://foro.desdelinux.net/viewtopic.php?pid=2077#p2077
Wejdź tam haha
Jak dotąd szło ci dobrze HAHAHAHA !!!!
Mam nadzieję, że Kubuntu idzie naprzód, jest to jedyna dystrybucja z KDE łatwa do zainstalowania.
Hej, ale Chakra OpenSuse lub Mandriva są łatwe do zainstalowania, nie rozumiem, co masz na myśli, mówiąc, że jest to jedyne łatwe w instalacji.
Powinien być oparty na twoim osobistym doświadczeniu. Istnieje wiele dystrybucji, które można łatwo zainstalować. Będziesz miał problemy z dźwiękiem, pakietami, routerem lub kartą graficzną w innych dystrybucjach (chociaż może się to również zdarzyć z Kubuntu).
Ja również byłem trochę zaskoczony tym stwierdzeniem: S.
Pufff !!! Minęło dużo czasu, a Kubuntu jest lepszy niż kiedykolwiek.