Oracle miesza się z CentOS

Chociaż nazwa wyrocznia brzmi jak wróg wolnego oprogramowania, rzeczywiście istnieje dystrybucja o nazwie Oracle Linux. Jest to dystrybucja klonów Red Hat Enterprise Linux który ma 2 jądra, jedno w 100% kompatybilne z Red Hatem, a drugie o nazwie „Unbreakable Enterprise Kernel” który jest dostosowywany przez Oracle i oferuje lepszą skalowalność i wydajność w porównaniu z jądrem 2.6.32 używanym przez RHEL. Oracle Linux jest bezpłatny (musisz się zarejestrować, aby go pobrać), a jeśli masz 400 euro, możesz sobie pozwolić na roczne wsparcie techniczne firmy Oracle.

Gdzie teraz jest atak? Wyrocznia zrobiła mała strona gdzie próbuje się przekonać użytkowników CentOS a przejdź na Oracle Linux. Właściwie zrobili scenariusz robi to, że aktualizacje pochodzą z repozytoriów Oracle.

Ale wisienką na torcie jest grafika na tej stronie sugerując aktualizacje zabezpieczeń Red Hat przybyć wcześniej do Oracle Linux niż CentOS. Wykres pochodzi z zeszłego roku, kiedy CentOS miał problemy z nadążaniem za Red Hatem, zarówno z powodu problemów wewnętrznych, jak i dlatego, że Red Hat zdecydował się zmienić sposób publikowania kodu źródłowego, utrudniając rekompilację klonów (zwłaszcza Oracle Linux, ale nieuchronnie do CentOS) i wtedy wykorzystali zarówno Oracle Linux, jak i Scientific Linux (kolejny klon RHEL, który zaczyna sprawiać, że ludzie mówią). Jednak wykres się nie pokazuje analiza tego, co się dzieje w 2012 roku, i to jest blog Baszton który wychodzi, by zantagonizować Oracle, pokazując, że jak dotąd w tym roku Red Hat aktualizuje zabezpieczenia przybyć wcześniej do CentOS niż Oracle.

A więc parafrazując MetalByte, „Na wypadek gdyby to nie wystarczyło Oracle śmieszny co uczyniła w swojej sprawie przeciwko Google, zmuszona przez sędziego do pokrycia kosztów prawnych strony przeciwnej ciężki, teraz zaczynają atakować CentOS z Zły facet, to znaczy tego, który walczy z linii frontu bez zbytniego wysiłku. "

Źródła:

http://linux.oracle.com/switch/centos/

http://www.bashton.com/blog/2012/oracle-spreading-fud-about-centos/

http://www.muylinux.com/2012/07/18/oracle-ataca-a-centos-con-falsos-argumentos/


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   nano powiedział

    Oracle nie wie, z kim zadzierać z xD

  2.   Carlos Carcamo powiedział

    Oracle powinno być mądrzejsze, to, co robi, źle świadczy o światowej klasy firmie niż wstyd, a nawet więcej niż mieszanie z bezpłatną dystrybucją, taką jak CentOs, pozostawia wiele do życzenia Oracle ...

  3.   właściwy powiedział

    Oracle powinno trzymać się swojej bazy danych (która, nawiasem mówiąc, jest jej flagowym produktem) i przestać się pieprzyć z innymi.

    Umieśćmy rzeczy na skali:

    Z jednej strony CentOS jest produktem społeczności, to znaczy, że może się zdarzyć to samo co w zeszłym roku (problemy wewnętrzne), pozostawiając kilku SysAdminów na krawędzi (pamiętam 0-dniowy apache, który trwał 3 tygodnie bez CentOS wypuścić łatkę). Nikt nie zapewnia, że ​​to się więcej nie powtórzy.

    Z drugiej strony Oracle to firma słynąca z zabijania otwartych projektów, takich jak OpenSolaris czy OpenOffice (co właściwie nie zabiło go dosłownie tak jak tamtego, ale spieprzyło projekt), więc jeśli oferują Oracle Linux, nikt nie zapewnia, że jutro usuną swoją wersję „Free” i zostawią tylko płatność.

    Porównując je, wolę CentOS, który dziś radzi sobie dobrze i jest na równi z RHEL (Red Hat Enterprise Linux).

    Z drugiej strony jest SL (Scientific Linux), który został opracowany przez CERN i Fermilab i jest dystrybucją używaną przez słynny zderzacz hadronów.

    Widzę tę dystrybucję w ten sposób:
    - Utrzymują go fizycy i inżynierowie na etacie.
    - Ich łatki zostały opublikowane między 24 a 48 godzinami po wydaniu RHEL w okresie kryzysu CentOS, więc w tamtym czasie wiele z nich przeszło na SL.
    - Modyfikują niektóre pakiety i dodają inne w zależności od potrzeb.
    - Mieszają aktualizacje. Obecnie są w wersji 6.2, ale stosują poprawki RHEL 6.3 do ich aktualnej wersji. To oczywiście nie jest złe, oznacza to po prostu, że nie mają potrzeby wypuszczania wersji 6.3 SL i jest "ale", a to oznacza, że ​​jest to dystrybucja skoncentrowana na tych z CERN, którzy używają jej wewnętrznie, a nie do reszta śmiertelników. Ale to też nie jest złe, po prostu szukam czegoś negatywnego w dystrybucji.

    Krótko mówiąc, wszystkie te klony RHEL mają swoje „coś” i będzie to zależało od każdego, który wybierze.

    1.    Phytoschido powiedział

      To.

      Cóż, im więcej pieniędzy mają firmy, tym bardziej stają się ambitne. Mam tylko nadzieję, że zostaną one naprawione na czas i nie skończą jako SCO - chociaż zasłużyli na to.

  4.   kondur05 powiedział

    tak jak napisałem w samym Linuksie: czy jest tam Oracle Linux? poza sakazmem, po co jest wyrocznia? Mówię, czy popadają w kłopoty, jak mówią tutaj, z usługą społeczną, która będzie przed ich prawdziwą konkurencją? Myślę, że w administracji wyroczni nadszedł czas, aby rozebrać głowy!

  5.   Fernando Kasia powiedział

    „Nienawidzę Larry'ego” i „Nienawidzę Oracela” nie są ważnymi argumentami technicznymi.

    FC