Pulpit Linuksa jest martwy, część 2.

Nie jest łatwo napisać artykuł Miguela de Icazy i jego słowa, które nie powodują kiełkowania uczuć. Mogę Ci pokazać, co wydarzyło się ostatnio na czacie w Google +.

Pierwszy Śriram Ramkrishna Na swoim profilu umieszcza link do posta Miguela de Icazy na temat „Śmierć biurka”. Zanim wspomnę o tym, co będzie dalej, znajduje się akapit, który wskazuje muktware:

„Linux, mimo że jest facetem od jądra niskiego poziomu, nadał ton społeczności wiele lat temu, kiedy odrzucił binarną obsługę sterowników urządzeń. Ludzie zajmujący się jądrem będą mieli ku temu kilka ważnych powodów i zmusią branżę do gry według własnych zasad, ale ludzie z komputerów stacjonarnych nie mieli takiej mocy, jaką mieli ludzie od jądra. Ale zachowaliśmy postawę ”.

Pierwsza odpowiedź na post Srirama pochodzi od Alan Cox:

„Drugim wymiarem problemu jest to, że żadna z dwóch dystrybucji Linuksa nie uzgodniła, które podstawowe składniki systemu mają być używane”.

To mnie rozśmieszyło. Było kiedyś KDE i Miguel, a potem przyszli i stworzyli zamieszanie, które narzeka. Był to również kluczowy czynnik, który zmusił ludzi do połknięcia CORBA, która wtedy musiała być powoli wydobywana z wynikającej z tego katastrofy, która zrujnowała Gnome 2.xi zajęła olbrzymie czasy rozwoju.

Ma rację, że Gnome zrywa z kompatybilnością nie tylko z aplikacjami, ale z UI, konfiguracją (która teraz jest jeszcze gorsza niż w Gnome 1.x!) Itd.

Jednak nie jest to choroba Open Source, ale niektórych projektów, takich jak choroba Gnome - w moim jądrze 3.6rc nadal działa plik binarny Rogue skompilowany w 1992 roku. X jest kompatybilny z aplikacjami starszymi niż Linux.

Na jego złość z powodu dźwięku obwiniam Lennarta Poetteringa (twórcę PulseAudio) 8) - dźwięk jądra nie złamał kompatybilności, ma nawet warstwy zgodności OSS z zasadami obsługi dźwięku w Linuksie. W rzeczywistości obwinianie Pulseaudio też jest złe (ale fajnie jest obwiniać Lennarta i po to istnieje) - ma elementy kompatybilności zaprojektowane do uruchamiania starych aplikacji 8)

Gnome i tak nie jest desktopem - to projekt badawczy.

Druga odpowiedź pochodzi z Linus Torvalds:

Mówią to krasnale yo Zaznaczyłem, że „postawa”, która spowodowała problemy, jest przezabawna.

Jedna z kluczowych zasad jądra zawsze była taka nigdy musisz złamać zewnętrzne interfejsy. Zasada ta obowiązuje od pierwszego dnia, chociaż stała się wyraźniejsza dopiero w ostatnich latach. Fakt, że łamiemy interfejsy wewnętrzny które nie są widoczne dla użytkownika, to zupełnie nieistotne, czerwony śledź.

Deseo że ludzie od gnomów zrozumieli prawdziwe zasady wewnątrz jądra. Na przykład „nigdy nie psuj zewnętrznych interfejsów” - i „musimy to zrobić, aby było lepiej”, nie jest wymówką.

Lub „różni użytkownicy mają różne potrzeby”. Jądro było - i jest - szczęśliwe, mogąc obsługiwać obie maszyny z tysiącami procesorów w stylu SGI i sprzedawców wyposażonych w telefony komórkowe i routery. Fakt, że mają różne potrzeby bardzo oczywisty.

Osobiście uważam, że jednym z powodów, dla których jądro Linuksa odniosło taki sukces, jest fakt, że nie miałem wielkiej wizji tego, dokąd chcę zmusić ludzi do pójścia. Jasne, chciałem "unixa" i jest kilka bardzo ogólnych koncepcji, które się z tym wiążą (fork, exec, pliki itp.), Ale nie chciałem wymusić konkretnego punktu widzenia z tego bardzo ogólnego wzorca.

W rzeczywistości Linux zrobił to, co wyobrażałem sobie w 1991 roku, kiedy go po raz pierwszy wydałem. wszystko późniejszy rozwój był napędzany zewnętrznymi pomysłami na to, czego inni ludzie potrzebowali lub chcieli robić. Nie z powodu jakiejś wewnętrznej wizji tego, gdzie rzeczy „powinny” iść.

To jest dokładne przeciwieństwo mentalności „wiemy najlepiej” i „Zmusimy cię do przełknięcia Corby / .NET siłą, czy ci się to podoba, czy nie, a jeśli narzekasz, postępujesz przeciwko postępowi i nie możesz go zmienić” przez gnom .

Wydaje się, że niektórzy w gnomach całkowicie zaprzeczają, jaki jest ich problem. Obwinialiby wszystkich oprócz nich. Ten artykuł wydaje się być tego doskonałym przykładem.

A trzecia odpowiedź pochodzi z Miguela de Icazy:

Linusie, moje zaangażowanie w Gnome zakończyło się 5 lat temu i zostałem po prostu na peryferiach, ponieważ użyłem Gnome jako użytkownik i budowaliśmy programy C #, które korzystały z bibliotek Gnome. Więc to niesprawiedliwe, że Gnome dodają moje stanowisko do swojego projektu. Nie rozmawiałem z nimi od dawna i nie mam pojęcia, czy któryś z nich się ze mną zgadza.

Mimo że masz surowe zasady dotyczące interfejsów binarnych jądra, co jest godne pochwały, i pochwalam twój post, w którym umieściłeś ten przypadek na liście mailingowej, moim zdaniem postawa programistów jądra wpłynęła na sposób, w jaki społeczność buduje FOSS oprogramowanie.

Odbyły się całe rozmowy i gorące debaty na temat sterowników binarnych i dlaczego uważasz za uczciwą grę łamanie tych interfejsów. Problem nie polega na tym, czy miałeś rację, czy nie, ale dominował nastrój: „nie trzymamy śmieci”.

Masz silną osobowość i tak samo wielu ludzi wokół ciebie i twoja silna osobowość, czy ci się to podoba, czy nie, wpłynęło na postawy ludzi.

Przykładem tego był humor na listach jądra (pamiętam z lat 1999-2000). Moja rola polega na tym, że jesteś bystry, inteligentny i zabawny, a także możesz być złośliwy i surowy. Wielu próbowało cię naśladować, ale nie byli bystrzy, inteligentni ani zabawni. Stali się wredni i surowi, a takie nastawienie rozprzestrzeniło się na listach mailingowych.

Dlatego najczęściej słyszano wiadomość, że postąpiliśmy właściwie, nawet jeśli zepsuliśmy oprogramowanie. I zrobili.

Od interfejsów API po podsystemy drukowania, systemy audio, demony rozruchowe, systemy magistrali - wszystkie te drobne zmiany w stosie powodowały problemy dla niezależnych dostawców oprogramowania, którzy chcą obsługiwać pulpit Linuksa.

Obsługa pulpitu Linux dla twórców oprogramowania własnościowego jest bardzo kosztowna, a rynek jest mały i mocno podzielony.

Jeśli chodzi o Gnome, osobiście chciałbym zobaczyć kilka zmian i zgadzam się z niektórymi twoimi skargami na temat Gnome Shell. Ale nie przeszkadzali mi tak bardzo jak ty.

Owijasz się w bawełnę i chcę cię zapewnić, że nikt nie będzie nikogo zmuszał do połknięcia czegokolwiek.

Jeśli chodzi o CORBA, zarówno ludzie z KDE, jak i my, z naszej naiwności, przyjęliśmy ją, aby rozwiązać serię problemów, o których myśleliśmy, że będziemy mieć, a ostatecznie nie. Nie krępuj się mnie atakować za obronę moich kiepskich wyborów w tamtym czasie. Najmądrzejsi zwyciężyli i CORBA wyszła przez okno. Co mogę powiedzieć, byłem młody i te z KDE też. W obu przypadkach błąd został naprawiony i nie ma CORBA, abyś mógł cierpieć.

Nie musisz też martwić się o .NET. Mono nie jest częścią Gnome i żadna aplikacja Gnome go nie używa, więc jesteś bezpieczny.

Alan (Cox, odpowiadając na pierwszą odpowiedź), też cię kocham.

Dziwię się, że nie pamiętasz, że byłeś zaangażowany w uruchomienie Gnome, że zachęcałeś nas do rozwijania Gnome na LinuxNet, że miałeś problem z licencją Qt tak jak my, że pomagałeś w tworzeniu Gnome i że uczestniczyłeś nawet w pierwszym spotkaniu Gnome w Red Hat przed IPO.

Jestem zmęczony tłumaczeniem: zostawię post, aby zobaczyć oryginalne komentarze i wiele innych
https://plus.google.com/115250422803614415116/posts/hMT5kW8LKJk

Ścieżka bonusowa: zabawna chwila dla Ciebie


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   103 powiedział

    Więcej tego samego, plotek i więcej plotek, plotek i „dreszczy”. Ponieważ osoba komentuje lub upublicznia swój sposób widzenia rzeczy, nie musimy się martwić. Miguel, jak wyraźnie mówi, ten wpis nie ma już nic wspólnego z GNOME ani Linuksem, pozwól mu kontynuować swoje projekty i powiedzieć to, co mówi, całkowicie, to nie zabije GNOME ani Linuksa.

  2.   Vicky powiedział

    Dziś przeczytałem artykuł z bardzo ciekawego bloga. Mówiąc o opracowaniu instalatora aplikacji, który może działać na wszystkich dystrybucjach, autor powiedział, że jest to kluczowe dla przyszłości Linuksa i obsługi aplikacji komercyjnych.
    Mówi również o ewolucji Linuksa, odkąd zaczął rozwijać aplikację.
    Wydało mi się to bardzo interesujące i w pewnym sensie związane ze śmiercią desktopa w Linuksie, ponieważ rzeczy zmieniły się na lepsze, a jeśli jest nadzieja, oto link (jest w języku angielskim)

    http://blog.tenstral.net/2012/09/listaller-project-to-infinity-and-beyond.html

  3.   elynx powiedział

    hehehe, zabawne wideo O!

    Jeśli chodzi o odpowiedzi, widzimy, że debata trwa, jeśli chodzi o komentarze, prawda jest taka, że ​​nie wiem, gdzie ta sprawa się skończy, a jeśli wiem, że Gnome może kontynuować swoją drogę bez Icazy, skoro lubi użytkownik ma swoje upodobania tak jak każdy z nas i jeśli lubił C # .NET i migrację na MAC, to dobrze dla niego, każdy może dowolnie wybierać narzędzia zgodnie z naszymi potrzebami!

    Pozdrowienia!

  4.   Rolo powiedział

    Pomijając wszystkie puterio (plotki), myślę, że dobrze, że dyskutują i zabierają te ubrania na słońce. Linus suka na nvidii i teraz dają lepsze wsparcie. Kto wie, może to poprawi sytuację. Może gnomy to zrozumieją (chociaż rozumiem, że problem polega na tym, że ludzie, którzy wkładają pieniądze i nie chcą, aby ludzie z ubuntu mieli coś do powiedzenia przy podejmowaniu decyzji)

  5.   Tavo powiedział

    Przeczytałem cały artykuł i prawdę, kiedy ta debata się rozpoczęła, nie zgadzałem się z Miguelem de Icazą, ale ten akapit przykuł moją uwagę:

    Masz silną osobowość i tak samo wielu ludzi wokół ciebie i twoja silna osobowość, czy ci się to podoba, czy nie, wpłynęło na postawy ludzi.

    Przykładem tego był humor w listach jądra (pamiętam z lat 1999-2000). Moja rola polega na tym, że jesteś bystry, inteligentny i zabawny, a także możesz być złośliwy i surowy. Wielu próbowało cię naśladować, ale nie byli bystrzy, inteligentni ani zabawni. Stali się wredni i surowi, a takie podejście rozprzestrzeniło się na listach mailingowych.

    I myślę, że ta analogia jest przenoszona na wielu użytkowników GNU / Linuksa, którzy uczestniczą w niektórych forach lub w IRC ...... tylko to zdanie wydawało się poprawne

    Ten drugi też mnie interesował, tutaj rozpoznaje błędy, wszyscy popełniamy błędy, ale ilu z nas się do tego przyznaje?

    Nie krępuj się mnie atakować za obronę moich kiepskich wyborów w tamtym czasie. Najmądrzejsi zwyciężyli i CORBA wyszła przez okno. Co mogę powiedzieć, byłem młody i te z KDE też. W obu przypadkach błąd został naprawiony i nie ma CORBA, abyś mógł cierpieć.

    1.    Windousian powiedział

      Od pierwszej randki wiem tylko, że Miguel de Icaza ma duży wpływ na to, co go interesuje. Ostatecznie winą będzie Linus Tolvards.

      Co do drugiego, przyznaje się do błędów z przeszłości, ale nie zdaje sobie sprawy, że ciągle potyka się o te same kamienie. Uważa się, że centrum wszechświata.

  6.   Linda powiedział

    …. »Jednak nie jest to choroba Open Source, ale niektórych projektów, takich jak choroba Gnome - w moim jądrze 3.6rc nadal działa plik binarny Rogue skompilowany w 1992 roku. X jest kompatybilny z aplikacjami starszymi niż Linux.»
    Następnie mówi: „Gnom i tak nie jest pulpitem - to projekt badawczy”.

    Nie przestałem się śmiać po przeczytaniu tych parafos hehehe

  7.   jamin samuel powiedział

    Po prostu Wao ...

    Nie wytrzymuję presji i poszedłem od razu do Google+ i puffffffffffffffffff są jakieś 100 komentarzy xD ahahaha

    1.    Uwielbiam Alana Coxa powiedział

      Alan Cox mówi:

      Gnome i tak nie jest tak naprawdę pulpitem - to projekt badawczy.
      🙂 🙂

  8.   bez nazwy powiedział

    Jakie znaczenie mają słowa?

    to tylko słowa

  9.   Anibal powiedział

    Mam tylko nadzieję, że wszystko się poprawi, wysłucham opinii użytkowników i wszyscy będą walczyć po tej samej stronie.
    Z korzyścią dla Linuksa

    1.    Truko22 powiedział

      Ponieważ robią z systemd all united, cóż, to właśnie zrozumiałem w artykule Gespady (http://gespadas.com/archlinux-systemd)

  10.   Truko22 powiedział

    Linus zawsze jego wypowiedzi są bardzo mocne 😀 Stallman stwierdzenia są mocne i sprawia, że ​​wielu traktuje je jako narzucenie, ale on zawsze ma rację (chociaż nic tu nie wygląda). Alan Cox's są interesujące - teraz Miguel's Nie rozumiem w tym momencie. Nie znałem terminu czerwony śledź 😀

  11.   Yoyo Fernandez powiedział

    Byłem w tym wątku.

    1.    diazepam powiedział

      Naprawdę cię tam nie widziałem.

  12.   juliardeb powiedział

    Zainstaluję GNOME, aby zobaczyć, jakie jest złe lub dobre. Używam Lxde od lat. Ale dla wielu użytkowników Linuksa pulpit wciąż żyje z dużą różnorodnością i możliwością wyboru tego, który najlepiej odpowiada naszym potrzebom. W takim przypadku, jeśli pulpit w Linuksie umrze, nadal możemy przeglądać strony internetowe, słuchać muzyki, programować i zarządzać urządzeniami za pomocą terminala.

  13.   elendilnarsil powiedział

    Podziwiam ostatnie zdanie Alana Coxa, parafrazując: „Gnom to projekt badawczy”. Nigdy nie widziałem tego w ten sposób, ale teraz wyjaśnia wiele wątpliwości, które miałem co do Gnome 3… hehe. w końcu nie widzę ich już tak zagubionych.

  14.   xtremoks powiedział

    gnome nie jest jedynym interfejsem pulpitu Linuksa, to, co mówią, że jest martwe, wydaje mi się głupie, ponieważ istnieje wiele środowisk w linux openbox, fluxbox, e17, kde, lxde i long etc ... dobrze, że można je dostosować jak ktoś chce, tego brakuje gnome 3 w jedności, to prawda, że ​​interfejs tego drugiego jest dobry dla netbooka, ale dla komputerów stacjonarnych jest nieco prymitywny.

  15.   Saito powiedział

    Przy tak dużej ilości gówna Gnome3 używam Xfce + Compiz i jeśli sprawy będą tak dalej wyglądać, będę sfrustrowany GNU / Linuksem i przejdę na ciemną stronę hahahahaha Mówię OpenBSD, że poważnie myślę, że to lepszy system niż GNU / Linux, ale jedyny Wadą, jaką ma ze mną jest licencja „BSD” Nie lubię tego rodzaju licencji.

    Staram się być jak najbardziej wierny GPL 🙂

  16.   Trzynaście powiedział

    We wszystkich tych stwierdzeniach widzę tylko pamięć i spójność w Icaza. Wydaje się, że Linus i Cox to oni odeszli od Linuksa, a nie Icaza (który był tym, który jakoś to zrobił).

    Pozdrowienia.

    1.    Ares powiedział

      A prawda jest taka, że ​​kto wie, czy zrobili to również jakiś czas temu i tylko dotrzymują pozorów (ponieważ Linux zyskałby ogromny rozgłos, gdyby nawet ich rodzice tego nie chcieli), przynajmniej Linus używa Maca od dłuższego czasu, Oczywiście on mówi, że zainstalował dla niego dystrybucję i ludzie mu wierzą, ale kto wie, co jest na jego komputerze.

  17.   Ares powiedział

    Myślę, że moja odpowiedź będzie brzmiała nieostro, ale wszystko ma swój powód.

    Odpowiedź Alana Coxa nie mogła być bardziej rozczarowująca, surowa i niegrzeczna; że chociaż jest to bardzo brawa, ponieważ powiedział, że zniewaga, którą wielu "chciało usłyszeć" i że to, co wielu chciało zostać pomszczone (do Linuksa) przyszło, nie zmienia to faktu, że to, co nie było smutne i zwodnicze, było bezpośrednio nieuzasadniona i niegrzeczna zniewaga. Darmowe za atakowanie czegoś, co nie było istotne i ponieważ w ten sam sposób podobne przestępstwo można by popełnić przeciwko Linuksowi (jądru) i byłoby to równie „ważne”; Zobaczmy, co by się stało, gdyby ktoś powiedział na przykład „Linux nie jest systemem operacyjnym, to próba jądra w ciągłej wersji beta, dokonywana przez ochotników-amatorów i zespół niezdolny do samodzielnego wykonywania zadań”, „Linux to wieczna obietnica w wiecznej porażce, która nie została spełniona przez 20 lat ani też nie zbliżyli się o krok do tak pożądanego podboju pulpitu, którego teraz nie mają innego wyjścia, jak tylko udawać i mówić, że tak naprawdę „nigdy tego nie proponowali”, ponieważ nie mamy pamięci ”,„ Linux jest niekompletnym systemem, który dla nikt nie może być alternatywą, z wyjątkiem maniaków i programistów z trudnością lub zajmujących się bzdurami, takimi jak przeglądanie i niewiele więcej, ponieważ brakuje mu prawdziwych aplikacji, z wyjątkiem prób zastąpienia, które nie są porównywalne z profesjonalnymi i użytecznymi opcjami »,« Linux odnosi tylko sukces na serwerach, a to dlatego, że jest to najtańsza i najbardziej dostępna rzecz do uruchomienia Apache », niektórzy więcej powiedzieli niż inni, niektórzy bardziej pewni niż inni, niektórzy bardziej bezinteresowni niż inni, ale na pewno więcej niż jedno oburzenie i wydają się przynajmniej niesprawiedliwe, a inni nawet sprawiają, że piją w ustach, ponieważ na świecie Linux może powiedzieć wszystko przeciwko kimkolwiek jest (nawet jeśli chodzi o inny projekt równy lub bardziej otwarty i wolny niż jądro) i może pozostać bezkarny, może nawet cię bić brawami, ale coś przeciwko Linuksowi (jądru) jest „niewybaczalne”; Z tym ostatnim dochodzę do wniosku, dlaczego odpowiedź Alana Coxa była niegrzeczna i naganna, ponieważ jeśli jego dupek bolał, ponieważ powiedzieli, że Linux zawiódł na Pulpicie, nie musiał przyjeżdżać, aby obrażać „Projekt Przyjaciela”, Projekt, który sprawia, że mu pracuję dla Linuksa i wypełnia on jedną z wielu luk, które ma Linux, ponieważ sam w sobie jest bezużyteczny praktycznie do niczego, gdyby nie rzeczy takie jak GNOME i wiele innych „pracują” nad stworzeniem przyzwoitego ekosystemu wokół swojego jądra bez prosić o cokolwiek w zamian. Linux nie byłby więcej niż jedną setną tego, co jest teraz; co jeśli „wiedzą tak dużo” jakby zdyskwalifikować innych i być niewdzięcznym tym, którzy pomagają im to zademonstrować, robiąc rzeczy samodzielnie, zamiast po prostu tworzyć jądro (i robią to z pomocą połowy planety), a to już jest dzień, w którym tworzą system operacyjny kompletne i dzięki temu nie będą już mogli winić innych iw ten sposób będą mogli porównywać się na równych warunkach z MS i Apple, że stworzyli swój kompletny system i sami. Nie mogą argumentować, że nie mają środków, ponieważ powinni być bardziej pokorni, a przy okazji, ponieważ mają pomoc tysięcy wolontariuszy, którym nie muszą płacić ani pensji, a ponieważ podobno mają przychylność „super cudownego modelu Bazaru”, że chociaż wiem, że to błąd, sprzedają go jako koniec historii.

    Kim jestem teraz, kiedy ktoś mówi coś przeciwko Linuksowi Myślę, że zasługują na to, ponieważ ci ludzie od jądra są najgorszego rodzaju i bardzo źli, że nie mają skrupułów, jeśli chodzi o niesprawiedliwe atakowanie swojej „własnej strony” Po co ich bronić, jeśli pozwolą reszcie umrzeć, przepraszam, oni umierają! do reszty? ponieważ tych obelg pod adresem Linuksa nie ma nie różni się od sytuacji tych ludzi przeciwko ich „własnej stronie”.

    Od odpowiedzi Torvaldsa tak błędnej jak zwykle, pełnoprawnego adhominem i na dodatek tak złego, że dostał barbarzyńskiego FAIL.

    Ale w skrócie, w taki czy inny sposób oboje zakrywają oczy, zarówno po to, by powiedzieć „to twoja wina i wszystko w porządku”, jak i powiedzieć „ale jeśli Linux żyje cudem, nie mów mi, że jestem w porządku z moją rzeczywistością, lalalalala Nic nie słyszę".

    Inną rzeczą jest to, że to prawda, chociaż teraz szaleją, to jest to, że z OpenSource sprzedano paradygmat, że rzeczy trzeba było zrobić „według kodu”, „dla wydajności i doskonałości” kod. Czy przy tych przesłankach nie jest naturalne, że jeśli trzeba coś zmienić, bo teraz będzie lepiej, wydajniej i znakomicie, to trzeba to zrobić? Jest to obowiązek !! i to tylko jedna z wielu konsekwencji, jakie niosą ze sobą te przesłanki (to, co powiedział Icaza, może być inne); oczywiście, 20 lat później, kiedy trzeba odebrać szklankę, Torvalds i firma mogą być szaleni i znani i powiedzieć „nigdy tego nie powiedzieliśmy”, „zawsze wiedzieliśmy, jak to zrobić”, oczywiście po wojnie wszyscy są generałami i wszyscy oni wiedzą, co było słuszne, Icaza przynajmniej mówi „myliliśmy się”, inni są tak cyniczni, że mówią „ale zawsze wiedzieliśmy i mówiliśmy im”. Ale hej, ktokolwiek ma pamięć, by jej użyć, nie może odmówić, ponieważ zmęczył go wystarczająco głoszenie tych pomysłów, a to dlatego, że te idee są filarami Open Source i bez niego zostaliby bez swoich przesłanek i bez niczego. Ale już widzimy, że na tym świecie, jeśli czegoś nie ma, są drogie.

    Icaza nie wymienił wśród przyczyn niepowodzeń braku dojrzałości i odwagi do samokrytyki, obfitości samooszukiwania się i oczywiście złego nastawienia do innych.

  18.   msx powiedział

    Miguel de Icaza: masz to w środku !!!

  19.   Carlo Vincenta powiedział

    W każdym razie Linux jest porażką, chociaż może nie z powodu samego Linuksa lub kogokolwiek związanego ze światem Linuksa. Miałem już dość, po 4 latach używania. Ostateczny szlif dało mi „tajemnicze” usunięcie różnych plików uniwersyteckich w Ubuntu. Może Icaza ma rację, a Linux to nic innego jak chmura dymu.