Wielu zastanawiało się przyszłość redhata po porównaniu tego przez IBM, jak dowiedzieliśmy się w zeszłym tygodniu. Niektóre media plotkowały, że może to negatywnie wpłynąć na Linuksa lub ogólnie na świat oprogramowania open source, ponieważ zakup może oznaczać zmianę paradygmatu i filozofii, którymi kierował się Red Hat przez te lata, i że IBM dałby bezproduktywny zwrot dla społeczności, ale nic z tego nie jest prawdą.
Napisałem to już na blogu LinuxAdictos, w ostatnią niedzielę po usłyszeniu wiadomości, IBM jest firmą, która bardzo przyczyniła się do rozwoju jądra Linuksa, zaimplementowali ten system w wielu swoich dużych superkomputerach, serwerach i komputerach mainframe, a także współpracuj z Linux Foundation. IBM nie jest wrogiem, i nigdy nie był, ale wielkim sprzymierzeńcem. W rzeczywistości nie wiem, czy pamiętasz, że krążyły nawet pogłoski, że jądro 2.7 zostanie opracowane przez sam IBM… I nawet gdyby kupił jedną z dużych firm open source, Red Hat, nie wpłynie to na wszystko.
Będzie to po prostu coś pożywnego dla niebieskiego olbrzyma, z którym będzie mógł bezpośrednio konkurować Google Cloud, AWS (Amazon Web Service) i Microsoft Azure, wielka trójka, która obecnie dominuje w branży chmurowej. Cóż, teraz IBM może być dla nich potężną alternatywą dzięki wzmocnieniu technologii Red Hat dla chmury hybrydowej. Z drugiej strony Red Hat jako taki nie zniknie, dystrybucja RHEL będzie kontynuowana po zakupie, przynajmniej na krótką metę.
A jeśli z jakiegoś powodu niektórzy dostawcy sprzętu/serwerów byli z jakiegoś powodu zaniepokojeni tym przejęciem, prawdopodobnie jedno i drugie Kanoniczny jak SUSE, dwaj główni konkurenci firmy Red Hat, mogliby znacznie skorzystać na tej transakcji, łowiąc w niespokojnych rzekach. Ponadto jedna z osób zaangażowanych w ten biznes powiedziała, że IBM będzie nadal wspierać dystrybucje innych dostawców swoich produktów, a nie tylko zmonopolizuje ich teraz za pomocą Red Hata…
Nadmierny optymizm w tym artykule, wszystko oparte na zwykłej opinii kogoś, kto chce usłyszeć własny głos.
Lepiej jest powiedzieć, że musimy poczekać i zobaczyć, co się stanie.
Ale jeśli IBM potrzebuje sprzedawcy, może cię zatrudnić.