„Linux będzie systemem operacyjnym następnej generacji komputerów”

Około cztery lata po powołaniu na stanowisko prezesa i dyrektora generalnego firmy Red Hat, Jim Whitehurst analizuje dla KOMPUTERÓW klucze do sukcesu modelu biznesowego firmy Red Hat, analizuje wyzwania, jakie niesie ze sobą przetwarzanie w chmurze i stawia użytkowników organizacji przed podjęciem decyzji. uważać za nieuniknione w obliczu zmiany paradygmatu: sposób Microsoftu lub sposób Red Hata.

Jak zmienił się Red Hat przez prawie cztery lata, kiedy był Pan prezesem i dyrektorem generalnym firmy?

W tym okresie Red Hat zwiększył ponad dwukrotnie, a nawet trzykrotnie, swoje przychody. Myślę, że najbardziej istotną zmianą, jaka zaszła, jest to, że Red Hat przeszedł od dostarczania technologii i obsługi zaawansowanych technicznie klientów, takich jak giełdy, banki inwestycyjne lub firmy telekomunikacyjne, do posiadania bazy klientów wszelkiego rodzaju (linie lotnicze, producenci, sprzedawcy). i do których co kwartał dodawani są nowi użytkownicy, tak że dziś 80% naszych klientów znajduje się na liście Fortune 2000.

Równolegle do tej ewolucji poszerzyliśmy wachlarz rozwiązań, a teraz zaspokajamy również bardziej ogólne potrzeby. 90% klientów posiada Linuksa jako system operacyjny, jest duże zainteresowanie naszą ofertą wirtualizacji systemu operacyjnego i na tej podstawie posiadamy szeroką ofertę w zakresie oprogramowania pośredniego; dzięki czemu jesteśmy obecni zarówno w tradycyjnych środowiskach systemów ERP, jak i na platformach chmurowych, gdzie Red Hat stał się preferowaną opcją na poziomie infrastruktury.

W tym czasie ewoluował również rynek Linuksa. Jaki jest obecny udział w rynku firmy Red Hat w różnych kategoriach oprogramowania typu open source?

Reprezentujemy około 80 procent rynku Linuksa, a rynek przedsiębiorstw jest ściśle powiązany. Muszę podkreślić, że Linux nie jest już używany przez ludzi bardzo wyrafinowanych technicznie, został uproszczony i jest teraz zaufany przez większość świata. Około cztery lata temu zaczęły się rozmowy na temat możliwości przeniesienia krytycznych systemów do Linuksa i dziś jest to nie tylko rzeczywistość, ale także znacznie łatwiej jest znaleźć wiedzę techniczną i umiejętności definiowania niezbędnych struktur sprzętowych. Nastąpił zatem proces dojrzewania.

Jakie linie przodu są narysowane na horyzoncie?

Z szerszej perspektywy, dziś stoimy w obliczu zmiany paradygmatu podobnej do zmiany z architektury mainframe na architekturę klient / serwer. Wraz z nadejściem przetwarzania w chmurze obciążenia ponownie ulegają ponownej centralizacji w centrum danych, gdzie istnieje ogromna infrastruktura i podczas gdy funkcje dostępu są przenoszone na urządzenia mobilne, takie jak iPhone lub iPad, podstawowe funkcje mają miejsce w CPD . Ważną rzeczą w tym nowym świecie jest to, że te CPD działają z Linuksem. Na pewno Microsoft ma Azure, ale chmury - Google, Amazon itp. - są zbudowane na Linuksie. Jeśli spojrzeć na warstwę oprogramowania, Windows był dominującym graczem w erze klient-serwer, a Linux będzie niewątpliwie systemem operacyjnym dla następnej generacji komputerów. Jest to już rzeczywistość w CPD, ale pozostaje jeszcze do ustalenia, jaki będzie dominujący system operacyjny w nowych urządzeniach mobilnych, jednak nie jest to takie ważne. Z pewnością klienci działają na swoich urządzeniach mobilnych iOS, Android lub innych systemach operacyjnych, ale w praktyce większość aplikacji to rozbudowane aplikacje, które są połączone interfejsem HTML 5 z CPD. Dlatego w Red Hat bardzo skupiamy się na doskonaleniu zawodowym.

Jaki jest obecnie udział firmy Red Hat w różnych kategoriach oprogramowania typu open source dla przedsiębiorstw?

Obecnie, jeśli chodzi o oprogramowanie pośredniczące, 30-40% firm z listy Fortune 1000 korzysta z JBoss. Nasza opłata za płatność jest oczywiście mniejsza; tak, że udział płatności w JBoss stanowi około 10% rynku oprogramowania pośredniego, ale ten odsetek wynosi ponad 30%, jeśli mówimy o zainstalowanej bazie.

W Linuksie uważamy, że Red Had ma około 20% udziału w całkowitym rynku systemów operacyjnych dla serwerów, czyli w naszej kategorii jesteśmy w grupie wielkiej trójki. Jeśli chodzi o wirtualizację, trudno to wiedzieć, ale mamy dowody na to, że duzi klienci często z nas korzystają, mimo że są całkiem nowi na tym rynku, więc trudno to obliczyć, ale z pewnością szybko rośnie.

Sytuacja gospodarcza ma bezpośredni wpływ na inwestycje IT i wyniki dostawców. Czy firma Red Hat została zmuszona do wprowadzenia zmian w tym kontekście? Czy osiągniesz swój cel przekroczenia 1.000 miliarda dolarów obrotu w tym roku?

W zeszłym miesiącu potwierdziliśmy i zaktualizowaliśmy nasz cel biznesowy, który obecnie przekracza 1.100 miliarda USD. W rzeczywistości już przekraczamy nasz cel wzrostu. W pierwszej połowie roku zwiększyliśmy nasze przychody o 27%, więc nadal cieszymy się znacznym wzrostem. Nasza propozycja wartości jest bardzo skuteczna w trudnych kontekstach rynkowych. Cieszyliśmy się dwucyfrowym wzrostem w najgorszej fazie recesji w latach 2008 i 2009, a przy wciąż trudnych warunkach obecnej sytuacji gospodarczej to właśnie ta wartość pozwala nam dalej rosnąć. Kiedy klienci mają trudności, muszą wykazać się kreatywnością, aby zaoszczędzić pieniądze, nie zwracają się do WebLogic, ale szukają alternatyw i nowych możliwości, co jest dla nas dobre, ponieważ poszerza nasz potencjalny rynek.

Jaki jest sukces modelu biznesowego Red Hat?

Powiedziałem już, że Red Hat reprezentuje prawie 20% rynku systemów operacyjnych dla serwerów pod względem liczby instalacji, co stanowi 3% przychodów na tym rynku. Dane są imponujące. Myślę, że nasz model biznesowy składa się z trzech wartościowych elementów. Przede wszystkim jesteśmy w stanie czerpać wartość z otwartego oprogramowania jako modelu do rozwoju naszego oprogramowania po znacznie niższych kosztach dla naszych klientów. Po drugie, mamy model biznesowy, który jest znacznie bardziej przyjazny dla klienta, sprzedajemy subskrypcję aktualizacji oprogramowania i, w przeciwieństwie do tego, co dzieje się z tradycyjnymi dostawcami, jeśli klient nie widzi wartości, może przestać nam płacić i nadal korzystać z oprogramowania. Dajemy klientom więcej alternatyw, a to wymaga od nas dużego skupienia się na obsłudze klienta. Niezależnie od tego, czy mówimy o oprogramowaniu typu middelware czy systemach operacyjnych, oferujemy klientom wielką wartość po znacznie niższych kosztach. Trzeci składnik wiąże się z innowacjami. Tradycyjnie innowacje IT pojawiły się w kilku dużych firmach, Oracle, IBM, SAP itp., Ale jakie innowacje dzieje się dzisiaj, występuje w innych typach firm: Google, Facebook, Amazon ... Firmy te mają szereg problemów i nie zależą od Oracle, zależą od siebie i wspólnie możemy przewartościować wymagania i wybrać najbardziej wartościowe projekty. Z naszej platformy Cloud Forms korzystają dostawcy tacy jak Facebook czy Google. Chodzi o to, że jeśli w przeszłości oprogramowanie typu open source stanowiło alternatywę dla oprogramowania profesjonalnego, obecnie jest liderem w dziedzinie innowacji.

Przetwarzanie w chmurze zostało nakreślone jako krok naprzód w dostarczaniu i używaniu oprogramowania. Jak open source wpisuje się w świat chmury? Co przynosi firma Red Hat i jak reaguje rynek?

Opowiem o kilku aspektach. Nasza wizja przetwarzania w chmurze różni się od wizji wielu firm, które postrzegają ją po prostu jako kolejny „stos”, to znaczy mam propozycję chmury i inną lokalną.

Współpracując z klientami widzieliśmy, że z biegiem czasu firmy będą miały szereg aplikacji i wiele opcji ich wdrażania. Z tego powodu bardzo skupiliśmy się na budowaniu infrastruktury, narzędzi i rozwiązań programowych, które pozwolą nam lepiej wdrażać i zarządzać tymi aplikacjami. To, co różni się od konkurencji, polega na tym, że dzięki naszej technologii możliwe jest nie tylko wdrażanie aplikacji Red Hat, ale także wszelkiego rodzaju aplikacje, czy to VMware, czy WebLogic. Ponadto posiadamy Program Certyfikowanych Dostawców, który pozwala nam współpracować z dostawcą i mamy pełne gwarancje, że ich rozwiązania bezproblemowo współpracują z firmą Red Hat i będą obsługiwane przez niezależnych dostawców oprogramowania. To bardzo ważny kawałek. Z drugiej strony mamy Red Hat Enterprise Virtualization, który obejmuje narzędzia do obsługi zwirtualizowanych infrastruktur. Obecnie mamy również nowe rozwiązanie w wersji beta, Virtual Forms, które prawdopodobnie trafi na rynek w przyszłym roku i które konfiguruje warstwę, która w zasadzie umożliwia zarządzanie aplikacjami w różnych środowiskach, czyli wdrażanie aplikacji zarówno za pomocą Red Hat, jak i WebSphere lub dowolnego innego infrastruktura. W programie beta już otrzymaliśmy bardzo pozytywną reakcję klientów, głównie dlatego, że rozwiązanie obejmuje zarówno chmury publiczne, jak i prywatne.

Innym produktem, który cieszy się dużym zainteresowaniem, jest platforma PaaS Open Shift, która umożliwia natychmiastowe wdrażanie aplikacji w modelu chmurowym i ma kilka cech wyróżniających: jest `` agnostyczna '' w stosunku do dostawców, programista może wybrać gdzie chcą. Aplikacja jest wdrażana i jest jedyną platformą, która oferuje pełne możliwości Java EE, co jest bardzo ważne dla klientów.

Firma niedawno przejęła Gluster. Czy chodzi o zdobycie pozycji na rynku magazynów?

Zakup Glustera ma dwa punkty skupienia. Przede wszystkim przy budowaniu naszych możliwości zarządzania chmurą, ponieważ aplikacje do przenoszenia danych muszą być również mobilne. Problem w chmurze polega głównie na skalowaniu danych i większość rozwiązań daje odpowiedź łączącą oprogramowanie i sprzęt, ale nie są one zbyt przyjazne w środowiskach chmurowych. Potrzebujemy rozwiązań programowych. Teraz z Gluster mamy rozwiązanie, które jest nie tylko open source, ale także rozwiązuje ten problem i można je również uruchomić w różnych lub nawet połączonych środowiskach chmurowych. Musimy też liczyć się z eksplozją nieustrukturyzowanych danych oraz faktem, że większość rozwiązań dla danych nieustrukturyzowanych jest bardzo drogich w przeliczeniu na Mb. Nawet w firmach następuje eksplozja tego typu danych, a Gluster pozwala nam odpowiedzieć na skalowalność Twojej aplikacji potrzeby w zakresie mobilności.

Czy Red Hat rozważa nowe zakupy? W jakich obszarach?

W najbliższych latach zobaczymy więcej przejęć. Kilka lat temu kupiliśmy Qmranet, aby zwiększyć zasięg i wagę na rynku wirtualizacji. Po tym przejęciu integracja firmy zajęła nam około dwóch spokojniejszych lat. W zeszłym roku, w grudniu, kupiliśmy Makarę, a w październiku Gluster, i będziemy coraz bardziej agresywni, ponieważ poszerzamy portfolio funkcjonalności, których klienci naprawdę potrzebują do zarządzania swoimi aplikacjami w powstającym świecie hybrydowym.

Z drugiej strony duża część wojny oprogramowania toczy się obecnie w świecie urządzeń mobilnych. Jak zajmuje się Red Hat w tej dziedzinie?

Dużo zastanawialiśmy się, czy powinniśmy zaangażować się w rynek systemów operacyjnych dla urządzeń mobilnych. Linux jest z pewnością obecny w tej przestrzeni, ale nie znaleźliśmy jeszcze modelu, który działa dla Red Hata. Ludzie płacą nam za nasze oprogramowanie i nasze wsparcie dla ich krytycznych aplikacji. Nasz model nie działa na urządzeniach mobilnych. To powiedziawszy, obserwujemy ogromną ewolucję naszego oprogramowania pośredniego, aby reagować na świat mobilny. Urządzenia te wymagają w zasadzie tych samych możliwości i komponentów, które może zapewnić serwer aplikacji, iz tego punktu widzenia dużo pracujemy w przestrzeni mobilnej.

Wreszcie, zamykając innowacje, gdzie minie przyszłość?

Gdy przechodzimy przez nowy paradygmat przetwarzania w chmurze i nowe modele dostarczania IT, zmiana jest bardziej fundamentalna. Tandem Intela i Windowsa był zwycięzcą poprzedniej wielkiej transformacji i okaże się, kto wygra to pokolenie. Dziś mamy dwie świetne opcje: VMware, który zmierza w kierunku swojej transformacji w nowego Microsoftu, oraz Red Hat, który jest realną alternatywą niekoniecznie w produktach, ale przede wszystkim pod względem wizji. Takiego wyboru należy dokonać w ciągu najbliższych trzech lub pięciu lat: czy chcesz firmy typu Microsoft, czy firmy, która opiera swoje postępy na modelu biznesowym open source w prawdziwie otwartej nowej erze?


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Carlos powiedział

    Dzięki za artykuł, jest interesujący.

    Pozdrowienia.

  2.   David powiedział

    Co ciekawe, Redhat to wspaniała firma, a jej model biznesowy jest i będzie doskonałym przykładem dla wszystkich, którzy chcą robić interesy z wykorzystaniem wolnego oprogramowania, czy to za pośrednictwem aplikacji, czy usług.

  3.   Perseusz powiedział

    Świetne pytanie, zadać je powinno wiele firm i deweloperów, między innymi ¬ ¬.

  4.   Perseusz powiedział

    Doskonałe pytanie: Czy chcesz firmy podobnej do Microsoft lub firmy, która opiera swoje postępy na modelu biznesowym open source w prawdziwie otwartej nowej erze?powinno to robić m.in. wiele firm i deweloperów ¬ ¬.

    Zostanę z microchoftem XD i tobą?

  5.   struktura powiedział

    doskonały wywiad. Dzięki za artykuł. kolejny dowód, że wolne oprogramowanie może generować postęp i wiedzę dla każdego !!!

    1.    KZKG ^ Gaara powiedział

      Dziękuję za zatrzymanie się i skomentowanie
      Pozdrowienia 😀