Jądro Linuksa: największy projekt oprogramowania do pracy grupowej

Chociaż niektórzy mogą pomyśleć, że jego użycie nie jest zbyt rozpowszechnione, Linux jest przedstawienie w wielu innych miejscach niż na pierwszy rzut oka: serwery internetowe, superkomputery, komputery stacjonarne, laptopy, urządzenia mobilne, smartfony, sprzęt AGD, samoloty, a nawet sprzęt medyczny.

Jeśli myślałeś, że nigdy nie korzystałeś z technologii Linuksa, czas to zrobić Rozejrzyj się i będziesz zaskoczony, jak daleko osiągnął zakres tego darmowego systemu operacyjnego.


Ponad 20 lat temu Linus Torvals rozpoczął osobisty projekt, który zawierał 10.000 3.5 linii kodu. Obecnie jądro Linuksa zawiera nic więcej i nie mniej niż 8.000 miliona linii kodu, co pokazuje stopień rozwoju, jaki osiągnęło. Do tej pory około 1.000 3 deweloperów wzięło udział w projekcie, z czego XNUMX programistów dołączyło w ciągu ostatniego roku, przy czym średnio jedna łatka zawarta w jądrze na każdych XNUMX programistów, którzy brali udział w projekcie.

Linux Foundation opublikowała raport co świadczy o dobrej kondycji projektu i Twoja aktywność w ostatnim roku jako dodatek do dokumentu opublikowali interesujący film wprowadzający, który pomaga nieco lepiej zrozumieć, jak działa projekt.

Ciekawą informacją, szczególnie w celu rozwiania starych mitów, jest aktywny udział firm w rozwoju Linuksa (jądro 3.2, w którym uczestniczyły na przykład 226 firm), wśród których są Red Hat, Novell, Intel, IBM, Oracle , Nokia, Google, HP, Cisco, Fujitsu, Samsung czy Microsoft. Microsoft? Cóż, tak, choć może to wielu zaskoczyć, te z Redmond zajmują 17. miejsce wśród firm, które w największym stopniu przyczyniły się do rozwoju Linuksa (z 688 wpisami w ciągu ostatniego roku).

Model współpracy jądra, który praktycznie działa jako fabryka, która działa 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, pozwala na szybki rozwój, a jądro rozwija się w średnim tempie 70 dni dla każdej wersji, czyli inne systemy operacyjne są trudno dostępne.

Podsumowując, w raporcie podkreślono, że około 75% składek pochodzi od osób, które za to płacą. To obala mit, że Linux jest utrzymywany przez kilku hipisów w ich wolnym czasie.

źródło: Bitelia


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.