Nightingale, gracz, który obiecuje

Kiedy mówimy o odtwarzaczach muzycznych, w Linuksie możemy powiedzieć, że mamy tysiące, nieskończoną liczbę widelców, pół-widelców i niektórych odtwarzaczy, które nawet nie zasługują na wzmiankę, ponieważ nie są funkcjonalne lub mają nieprzyzwoity interfejs.

Kiedy przypomnimy sobie Songbirda, wielu będzie pamiętać dobrego odtwarzacza, który został wycofany dla Linuksa, wymówką jego twórców jest to, że chcieli spędzić więcej czasu na innych platformach i cóż, nie spodobało się to społeczności Linuxera.

Dlatego powstał wówczas widelec, słowik, o którym do niedawna prawie nic nie było wiadomo, ale w końcu mamy nowe wydanie tego odtwarzacza, które obiecuje, obiecuje i dużo.

Jego integracja z lastfm, jego interfejs, możliwość wtyczek, a przede wszystkim możliwość surfowania po internecie, oglądania filmów na YouTube, słuchania muzyki z grooveshark czy shoutcast bezpośrednio z odtwarzacza to na razie jedna z ciekawych alternatyw i moim skromnym Moim zdaniem, gdyby w najbliższej przyszłości dodali wsparcie Spotify, mógłbym walczyć z prawdziwymi potworami, takimi jak Clementine, Tomahawk czy Amarok.

Tutaj masz przykładowy film:


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   kik1n powiedział

    Wow, wygląda kusząco.
    Teraz to pobieram

  2.   kurefoks powiedział

    Wygląda świetnie, ale co ze stabilnością i zużyciem zasobów?

    1.    Francesco powiedział

      Widzę, że jest bardzo stabilny, brakuje mi jednej lub dwóch funkcji, ale co do reszty nie widzę, że zużywa za dużo lub przynajmniej nie zużywa mnie bardziej niż amarok ehehe

  3.   David Segura M. powiedział

    Bardzo podobał mi się Songbird i często go używałem w moich czasach z oknami, jego wielkie zalety to te z każdego produktu Mozilli, ale problem z zużyciem zasobów zawsze był problemem, dlatego go zostawiłem, trzeba będzie sprawdzić, czy Nigthingale poprawić to.

  4.   Trzynaście powiedział

    Songbird był wówczas moim ulubionym odtwarzaczem i było to niefortunne, gdy przestali tworzyć wersję dla systemu Linux. Pamiętam, jak czytałem o projekcie widelca lata temu, ale nie wiedziałem nic innego aż do teraz, kiedy przeczytałem twój artykuł.

    Dzięki za udostępnienie wiadomości. Już pobrałem archiwum (gotowe do uruchomienia w dowolnej dystrybucji) i zaczynam je testować.

    Tutaj strona pobierania http://getnightingale.com/all-versions.php . Nawiasem mówiąc, oprócz wersji 32 i 64 bitowych dla Linuksa istnieje również pakiet pkgbuild dla Arch oraz wersje dla win i mac.

    pozdrowienia

  5.   brązowy powiedział

    kuszące 😀

  6.   Lucas Matthias powiedział

    Szkoda Songbirda, wielu użytkowników było bardzo zadowolonych z tego odtwarzacza, twierdzili, że dał im wszystkie lub prawie wszystkie funkcje Itunes, pozwól mi mieć swój Rhythmbox, zainstalowałem Songbirda w mięcie i nie działał płynnie: s

  7.   Odwaga powiedział

    dobry gracz to ha został

    Wydaje mi się, że na RAE ktoś musi stać w kolejce ...

    1.    koratsuki powiedział

      +1

  8.   Menz powiedział

    Użyj Clementine i yap 😛

    1.    KZKG ^ Gaara powiedział

      +1

  9.   seba powiedział

    Dobry projekt !! Wypróbowałem to na LMDE.
    Jestem przyzwyczajony do używania Clementine (ze względu na funkcjonalność, widok i konsumpcję). Pierwszą rzeczą, którą zauważysz, jest to, że zużywa więcej zasobów. Clementine zużywa mi 28 MB, a Nightingale jakieś 75 MB.
    Inną rzeczą, która mi się przydarzyła, jest to, że kiedy zmieniłem temat, podniosłem głośność SYSTEMU do 80% i jeśli chcę zmienić głośność z odtwarzacza, robi to samo ze mną.

    Mam nadzieję, że kontynuują projekt, obiecuje fajnie. Jeśli rozwiążą kilka spraw, na pewno zajdą daleko. Songbird miał wielu użytkowników, którzy byli rozczarowani, gdy dowiedzieli się, że nie będzie już dostępny dla systemu Linux.

    1.    Jaszandre powiedział

      To samo dzieje się ze mną, za każdym razem, gdy dwukrotnie klikam piosenkę, aby rozpocząć jej odtwarzanie, głośność wzrasta do maksimum. I to się powtarza za każdym razem, gdy chcę przejść do innego tematu. A kiedy próbuję zmniejszyć głośność z tego samego odtwarzacza, ta sama historia, głośność na górze.

      Jest też inny problem, odtwarzacz dostarcza linki podobno do pobierania dodatków, motywów i informacji, ale jeśli je kliknę, przenosi mnie na stronę 404, więc ona nie istnieje. Deweloperzy będą musieli to naprawić. Zwłaszcza głośność, która już irytuje z powodu ogromnego hałasu podczas zmiany tematu.

      1.    pandev92 powiedział

        Tak, to naprawdę się zdarza, będziemy musieli poczekać, to musi być błąd bo to beta, ale dobrze by było, gdyby ci z Was co próbowali to na forum pojawi się post wskazujący na błąd bo tam niewiele osób z niej korzysta, co może spowodować, że dowiedzą się o awarii ehehe

        1.    Jaszandre powiedział

          Dobry pomysł ... żeby to rozpowszechnić 🙂

  10.   Odwaga powiedział

    pretekst

    http://www.rae.es

    Haha, nic na to nie poradzę, uważaj na te rzeczy

    1.    Odwaga powiedział

      Zauważyłem też błąd „nolo” podczas rozdzielania

      1.    Francesco powiedział

        Nie trolluj moich postów XDDDDDDDD

  11.   koratsuki powiedział

    Do tej pory używam Xmms (mam małą maszynę [Pentium 4 - 2.4GHz + 512Mb DDR1 RAM] i nie stać mnie na żadne luksusy) i ten typ zdziałał dla mnie cuda i zawsze polecam go do niskiej wydajności Komputery PC. Ściągam i instaluję, zobaczymy co się stanie ...