Niektóre dystrybucje nie mają możliwości udostępniania folderów przez UBUNTU SAMBA, zobaczmy, jak stworzyć podstawową konfigurację, w której nie trzeba wprowadzać nazwy użytkownika / hasła i to działa w dowolnej dystrybucji GNU / Linux. |
Musisz tylko zainstalować SAMBA z oficjalnych repozytoriów za pomocą preferowanego menedżera pakietów:
Wchodzimy jako korzeń w terminalu:
su (hasło roota)
Sabajon:
równy ja samba
Łuk:
pacman -S samba
Gentoo:
wyłania się samba
Następnie należy dodać SAMBA do uruchomionych usług.
Zawsze jako root ...
Sabayon / Gentoo:
rc-update dodaje domyślne ustawienie Samby
Łuk:
systemctl włącz smbd.service
systemctl włącz nmbd.service
Na koniec musisz edytować plik konfiguracyjny /etc/samba/smb.cfg. Czasami lepiej jest utworzyć nowy, abyśmy mogli zmienić nazwę lub usunąć istniejący.
mv /etc/samba/smb.cfg /etc/samba/smb.cfg.copy
nano /etc/samba/smb.cfg
[global] workgroup = WORKGROUP
nazwa netbios = serwer Samba
ciąg serwera = Linux
plik dziennika = /var/log/samba/log.%m
maksymalny rozmiar dziennika = 50
map to guest = zły użytkownik
opcje gniazda = TCP_NODELAY SO_RCVBUF = 8192 SO_SNDBUF = 8192
lokalny mistrz = nie
dns proxy = no
[Shared] path = / home / user / Shared
public = yes
tylko gość = tak
writable = yes
I to wszystko, po ponownym uruchomieniu będziesz mógł uzyskać dostęp do udostępnionego folderu z dowolnego urządzenia w sieci bez hasła lub użytkownika. Oczywiście nie jest to najbezpieczniejsze ustawienie, ale często jest najbardziej odpowiednie.