Megaupload zamknięty

Megaupload zamknięty

Agenci federalni ze stanu Wirginia zmusili do zamknięcia strony, która nie jest już dostępna w sieci. Siedem osób i dwie firmy oskarżono o przynależność do „międzynarodowej organizacji przestępczej rzekomo odpowiedzialnej za masowe piractwo na całym świecie”.

Wiadomości, rzecz jasna, rozeszły się w sieci tak szybko, że wydają się nawet starymi wiadomościami ... ale nie, to wszystko wydarzyło się kilka godzin temu. Reakcje były tak różne, jak typy użytkowników istnieją w tym wirtualnym świecie, zakres tej ustawy nie został jeszcze obliczony, ponieważ zamknięcie tej witryny dotyczy nie tylko tych witryn, które zawierają linki do nielegalnych pobrań, ale nawet zawierające materiały, które nie naruszają żadnego prawa. Faktem jest, że lubią witryny peliculasyonkis.com, seriesyonkis.com, surfthechannel.com, taringa.net, thepiratecity.org i mulinks.com. spaść w ciągu kilku godzin z powodu efektu domina.

Na razie pytanie za milion dolarów brzmi: co się stanie z prawami osób trzecich? Co się stanie z pieniędzmi wszystkich użytkowników, którzy w dobrej wierze zapłacili za usługę „Premier”, aby udostępniać własne prace? Czy zostaną uznani za chronionych, czy będą musieli zwrócić się do sądu? Na razie nie wiadomo.

Prawda jest taka, że ​​przez ten akt, legalny czy nie, obelżywy czy nie, obrońca partykularnych interesów czy nie ... pierwsze akty zemsty powstały już na stronach internetowych Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych (www.justice.gov) i strona internetowa uniwersalny (www.universalmusic.com) przez kolektyw Anonimowy.

Dla tych, którzy chcą to przeczytać, oto pełny dokument roszczenia: Megaupload oskarżenie


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Alba powiedział
    1.    Odwaga powiedział
      1.    Alba powiedział

        Samocenzurowałem xD. Umieściłem moją galerię w pamięci od teraz do 24. tego miesiąca, ponieważ dA jest hostowane w USA i podobnie jak megaupload, jest dużo ruchu z nielegalnymi treściami (zwanymi „fanart” lub „fanfiction”), ponieważ ... legalnie, tego rodzaju twórczość jest nielegalna, ponieważ jako artysta nigdy nie zapytano pierwszego, czy można stworzyć dzieło pochodne, czy nie ...

        Dlatego bardzo się martwię, dla mnie „fanwork” lub „fandom” to idealne sposoby na pobudzenie kreatywności, a SOPA i PIPA są barierą w tym celu.

  2.   KZKG ^ Gaara powiedział

    Korzystam i mówię o drugiej części medalu ... akcjach, które miały miejsce w ciągu tych kilku godzin Anonimowy:

    Udało im się usunąć z internetu (offline) następujące witryny:
    - Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych (www.justice.gov)
    - Uniwersalny (www.universalmusic.com)
    - Motion Picture Association of America (http://MPAA.ORG)
    - Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Nagrań (RIIA.ORG)
    - Amerykańskie Biuro ds. Praw Autorskich.

    Ale to nie koniec ... w ciągu ostatniej godziny lub dwóch więcej witryn przestało działać:
    - Warner Music (wmg.com)
    - Strona FBI (fbi.gov) też spada na około 7 minut ... i podobno już nie raz ...

    To się nie skończy ... na pewno nie.
    Podpis anonimowego jest BARDZO jasny:

    Anon Ops (@anonopsOne) jedno jest pewne: OCZEKUJ NAS! #Megaupload

    To zdecydowanie jest coraz lepsze 😀

  3.   moskosow powiedział

    Tutaj, w Chile, po tym, jak ogłoszono zamknięcie Megaupload, na Twitterze pojawił się hashtag o następującej treści: #JuntenPorno, jjajajajajajajaja wciąż mnie rozśmiesza.

  4.   Tina Toledo powiedział

    Niektóre z nich są już online, inne lubią uniwersalny nadal są na dole. Przed napisaniem tematu wątpiłem, czy tylko przedstawić notatkę -jak w końcu to zrobiłem- lub redagować na ten temat ... sprawa jest bardzo złożona.
    Jeśli widzimy to beznamiętnie, muszę przyznać, że administracja Megaupload czy pozwoliłoby na hosting setek tysięcy materiałów, które naruszały prawo, ponieważ dla nich reprezentował świetny biznes, jednak wielu użytkowników Megaupload Dzielili się tym materiałem w sposób bezinteresowny, a nawet zdecydowana większość z nich nie tylko nie osiągała zysków, ale nawet finansowała tę działalność z kieszeni.

    Być może obowiązkowa refleksja po tym wydarzeniu jest naprawdę zamknięciem Megaupload Czy jest to atak na wolność słowa, czy też rzeczywiście jest to zamknięcie strony, której właściciele pozwolili na złamanie prawa, ponieważ było to dla nich opłacalne?
    Wreszcie, co każdy z nas rozumie jako wolność wypowiedzi w Internecie? Czy robi to, co chcemy, tylko dlatego, że możemy to zrobić, czy też postępuje właściwie? Czy witryna internetowa powinna być stroną samoregulującą? Jeśli tak, to jak go samoregulować?

    Uważam, że sprawa wykracza poza wyniosłość FBI zamknięcie witryny i społeczności -Anonimowy- walcząc, nie wątpię, że w dobrej wierze, o wolność, której wciąż nie rozumiem.

    1.    Rayonant powiedział

      Jeśli wiemy, że sprawy nie są takie proste, zgadzam się, że potrzebne są pewne regulacje, ponieważ ludzie mają prawo chronić swoje dzieła, chociaż SOPA, Sinde. Lleras itp. Nie są poprawną formą, ale prawdą jest również, że Megaupload zawierał nie tylko pliki naruszające prawa autorskie, ale także wiele plików użytkowników, które były ich kopiami zapasowymi, a nawet informacje, które były tam przechowywane.

      Na przykład należę do społeczności wirtualnych pilotów (latamy na symulatorach lotów bojowych) i jednym z najczęściej używanych środków do udostępniania birefów i misji było właśnie MU i teraz nie wiemy, co się stanie z tymi informacjami, ani nie będziemy wiedzieć, co się stanie z osobami, które opłaciły konto premium. Chodzi mi o to, że tego rodzaju działań nie można podejmować tak arbitralnie, muszą istnieć przypadki.

      1.    Tina Toledo powiedział

        To prawda, ta akcja naruszyła prawa osób trzecich, ale jeśli ponad 6,000 użytkowników skoordynowało włamać się do witryny internetowej FBI Czy nie możesz zrobić tego samego, aby bronić swoich praw w sądzie?
        A może to znak, że ludzie przestali już wierzyć w instytucje?
        Łał….! Nadal czuję, że to wszystko przekracza moją zdolność zrozumienia, ponieważ problem jest niezwykle złożony.

  5.   erunamoJAZZ powiedział

    Problem jest bardzo poważny ... Miałem wiele rzeczy z kopii zapasowej wgranych do MU. Teraz straciłem wszystkie te pliki ...> _

    Z drugiej strony (wiem, że jest tu kilku miłośników anime takich jak ja) setki seriali, zwłaszcza „starsze panie”, wszystkie miały swoje linki tylko do MU ... bo to było „Najbardziej niezawodny”.
    uu

    1.    erunamoJAZZ powiedział

      … I szczerze mówiąc… czuję się tak samo, jak wtedy, gdy dowiedziałem się, że bliźniacze wieże runęły.
      Różne sytuacje, ale podobne odczucia ._.

    2.    Odwaga powiedział

      Tak, na innych stronach prawie nie ma anime

      1.    pandev92 powiedział

        Straciłem 60 gigabajtów przesłanego anime i 10 gigabajtów pracy z instytucji i nie wiem już, skąd pobrać serie takie jak jeden kawałek lub detektyw conan po katalońsku lub włosku, a stara seria wątpię, czy zostaną ponownie przesłane T_T. To zniewaga wobec międzynarodowych przepisów dotyczących ochrony danych. Reszta, jeśli są tutaj jacyś Hiszpanie, poinformuj, że tworzymy platformę do zgłaszania tej akcji.

        1.    Odwaga powiedział

          Został YouTube, ale oglądanie go tam jest do bani. Przynajmniej znasz włoski i kataloński, więc jeśli będziesz szukać w Google, uzyskasz więcej opcji.

          I hiszpański, jestem Hiszpanem, ale nie do końca rozumiem, co powiedziałeś.

          1.    pandev92 powiedział

            Twierdzę, że wszyscy Hiszpanie powinni się zjednoczyć, aby złożyć skargę do sądu, to jest proste, choćby tylko o odszkodowanie, za wszystkie utracone pieniądze lub po prostu za brak dostępu do danych osobowych.

          2.    Odwaga powiedział

            Nie żeby to było złe, ale ...

            Nie zwracają na nas pieprzonej uwagi, zawsze będą zwracać uwagę na tego, który ma pieniądze i na nas, którzy nie dają.

            Wydaje mi się, że najlepiej jest sprzymierzyć się z nami, poszukać odpowiedzialnych i wsadzić ich do diabła

  6.   Vicky powiedział

    Czego nie do końca rozumiem, to jest to, że zgodnie z prawem jakiego kraju zostaną skazani? (rozumiem, że prawa autorskie i przepisy antypirackie różnią się w zależności od kraju) w Stanach Zjednoczonych? ponieważ oskarżeni nie byli obywatelami USA, zgodnie z tym, co przeczytałem, a przynajmniej nie wszyscy.

    1.    KZKG ^ Gaara powiedział

      Chodzi o to, że myślę, że serwery MU były na amerykańskiej ziemi ... więc technicznie mogą robić z nimi, co chcą want

  7.   Vicky powiedział

    Ach, kolejną rzeczą, która bardzo mnie niepokoi, jest to, że mówi się, że firmy nie zarabiają na piractwie. Znacznie mniej osób kupiłoby Play Station 2, odtwarzacze mp3 z dyskami twardymi o pojemności 320 gigabajtów, a znacznie mniej miałoby dostęp do szybkiego łącza internetowego, gdyby nie piractwo. Wiem, że jest to nielegalne i nie powinno się tego robić, ale pogląd, że firmy takie jak Sony czy Telefónica nie czerpią po części korzyści z piractwa, jest absurdalny.

  8.   Carlos-Xfce powiedział

    Kto nie pobrał czegoś (legalnie lub nie) z Mega Upload? Robiłem to, chociaż czasami, nigdy nie wytrwale.

    Myślę, że to powinno być prawo zwalczające piractwo w Internecie: atakuj określone witryny i chwytaj odpowiedzialnych: kilka. Nie powinno to być sprzeczne z udostępnianiem linków lub pobieraniem plików: przechwytywanie i przetwarzanie ich wszystkich byłoby ogromnym kosztem dla rządów.

    Zamiast tego nie zgadzam się z SOPA. Zgodnie z tym prawem arbitralnie zamknęliby każdą witrynę. Mogli zamknąć stronę lub blog, który nie miał nic wspólnego z piractwem, ale wyrażał poglądy sprzeczne z tymi, którzy chcą kontrolować świat i manipulować informacjami.

    Przepraszam za zamknięcie Mega Upload, ale pochwalam kontratak Anonymous'a. Bardzo podobał mi się wczorajszy protest, chociaż żałuję, że Facebook i Twitter nic nie zrobiły. Gdyby Facebook coś zrobił, dotarłby do znacznie większej liczby odbiorców i więcej osób zostałoby poinformowanych o SOPA i PIPA. Tak czy inaczej.

  9.   Windousian powiedział

    Kilka dni temu zarejestrowałem się w megaupload, aby przesłać kilka plików (darmowe oprogramowanie) i teraz to znajduję. Nie wiem, gdzie skończymy.

  10.   wilk powiedział

    Nie jestem użytkownikiem Megaupload. Tak, kiedyś coś stamtąd ściągnąłem, ale generalnie były to bardzo małe pliki, które nie miały nic wspólnego z filmami, muzyką i innymi. Chodzi o to, że zamknięcie legalnej strony, bez względu na to, jak źle z niej korzystali niektórzy użytkownicy, jest małym pierwszym krokiem w kierunku roku 1984, w kierunku świata takiego jak ten opisany przez George'a Orwella, gdzie jego Wielki Brat kontroluje wszystko.

    Ponieważ zgodnie z tą zasadą trzech, mogliby również zamknąć Dropbox, konta e-mail, dowolny blog, który opublikował zdjęcia lub filmy od osób trzecich oraz długi i tak dalej. Wydaje się to banalną sprawą, zwykłym ciosem przeciwko piractwu, ale idzie znacznie dalej.

    To, że użytkownik pobiera film, nie oznacza, że ​​przestaje go kupować. Może później, jeśli Ci się spodoba, zainwestuj w to swoje pieniądze. A może w każdym razie nigdy tego nie zrobię - czy pobrałem, czy nie. Używanie jako pretekstu do zamknięcia strony internetowej, której firmy straciły 500 milionów dolarów, jest co najmniej prawnie dozwolone. Jak możesz stracić coś, czego nie masz? Gdyby Megaupload nie istniał, czy zostałyby zebrane takie kwoty?

    Myślę, że rządy i firmy, zawsze gotowe wycisnąć konsumenta, doszły do ​​wniosku, że Internet to bardzo ważne pole walki. Rozumiem, że nielegalne praktyki nie powinny być dozwolone, ale co jest legalne, a co nielegalne? Jeśli to właśnie firmy i rządy tworzą prawo na swój obraz i podobieństwo, zawsze manipulując i krzywdząc zwykłego obywatela, czyż prawo to nie może być rozumiane jako zestaw środków mających chronić bogatych przed biednymi?

    Temat obszerny i skomplikowany. Przepraszam za kęs.

    Pozdrowienia.

    1.    bawełna powiedział

      1984?

      Bo przed tego typu akcją już zaczynamy wyciągać rzeczy z matki.

      Dziś mam dostęp do większej ilości informacji lepszej jakości niż moi prapradziadkowie, uzyskując dostęp do informacji nawet bez naruszania praw własności intelektualnej. Mam więcej możliwości społecznych i kulturowych niż oni. To pozwala mi myśleć swobodniej.

      Ilość książek w domenie publicznej pozwoliłaby mi czytać resztę mojego życia bez polegania na niczym (także czytając literaturę wysokiej jakości, a nie gówno, które ostatnio sprzedają nam wydawcy), a mam do nich dostęp za darmo i rozpowszechnianie nie jest zabronione. Od teraz do śmierci kwota ta rośnie.

      Najgorsze jest to, że ludzie nawet nie korzystają z tych praw, ponieważ wolą oglądać serię X na stronie internetowej, która dokonuje cięcia bezpośrednio w oparciu o konta premium i reklamy i bez zwracania tych pieniędzy autorom, zapominają, czym jest kultura i prawa. Cóż, tak, teoretycznie nie wiedzą, do czego ich użytkownicy używają ich usług, prawda?

      Zamknięcie witryny dochodowej jest z czymś równoznaczne? Czego nie można zobaczyć w najnowszej serii modowej bez wniesienia ani grosza coś znaczy? Po pierwsze, istnieją tysiące kanałów niezależnych od firmy (torrenty?). Po drugie, będzie proces.

      Jedyny prawdziwy problem, jaki widzę, to ludzie, którzy mieli konta i używali go do przechowywania plików osobistych. Ale o ile wiem, są to środki ostrożności. Chodzi mi o to, że to nic nie znaczy, jeśli będzie proces, będzie to wynagrodzone lub cokolwiek, albo będziemy krzyczeć jak wściekła masa. Niezależnie od tego, czy jest to nielegalna praktyka, czy nie, orzeka nią sędzia.

      Niech analogia zamknięcia megauploadu do roku 1984 jest trochę przesadzona.

      1.    Tina Toledo powiedział

        Całkowicie się z tobą zgadzam. Chciałbym się z Tobą podzielić czymś, co napisałem prawie cztery lata temu (28) i jest to skarga bardzo podobna do Twojej; jakoś MegauploadByć może nieumyślnie wypaczyło to sposób interakcji użytkowników:

        «To jest pytanie, które krążyło mi po głowie od kilku miesięcy ... dlaczego fora nie są takie, jak kiedyś?
        Kiedy wszedłem na pierwsze hiszpańskie forum w moim życiu -Nigdzie- Byłem zdumiony dużą ilością zawartych w nim informacji, pamiętam, że jego użytkownicy -mieszkańcami, których nazywaliśmy siebie, a nie użytkownikami- generował długie i gorące debaty na tematy beatlesowe, które zaowocowały stronami o różnych opiniach. To prawda, rzadko się zgadzaliśmy, ale niewątpliwie się nauczyliśmy.
        Mieszkańcy byli tam, ponieważ lubiliśmy debatować -i od czasu do czasu walcz- i nikogo nie obchodziło zbytnio istnienie sub-forum, z którego można pobrać bootlegi. W rzeczywistości nie było.
        I z pewnością nie było nas wielu, może kilkadziesiąt najbardziej aktywnych mieszkańców, ale tak, większość z nich to terenowi foristas; inteligentny i zdolny do dyskusji na temat polityki, muzyki czy sztuk pięknych.

        Dziś patrzę na fora i ze smutkiem widzę, że coś się zmieniło i nie mówię o tak prostych lub głupich tematach jak „Który Beatle miał najdłuższe włosy?”. lub „Czy uważasz nos Ringo za seksowny”? Nie. Nie mówię o tym.
        Dziś dzięki RapidShare, MegaUpLoad i YouSendIt… I o wiele więcej, fora stały się rodzajem dużego magazynu, z którego pijawki mogą dowolnie pobierać hostowane materiały. I nie byłoby to złe, gdyby nie powstało również mnóstwo leniwych „członków forum”, którzy wierzą, że dostarczając mnóstwo materiałów do pobrania, współpracują przy powiększaniu forum. Nie byłoby to również złe, gdyby nie fakt, że większość tych „wpisów” jest kopiowana z innych forów lub blogów i po prostu wklejana. Nie zadają sobie nawet trudu, aby to zbadać lub wnieść coś na ten temat, aby wzbogacić naszą wiedzę.

        Dzisiaj próbuję przeczytać coś ciekawego na forum i nie znajduję nic ciekawego; kopiowane i wklejane wiadomości z domeny publicznej, wskrzeszone stare tematy z lakonicznym „Bardzo interesujące, nie wiedziałem” oraz „dialogi” i „debaty”, które rzadko przekraczają dwadzieścia słów. I ze strasznym hiszpańskim, źle napisanym. Jakby wpisanie dwudziestu słów niosło krzyż Golgota.

        Zastanawiam się, czy straciliśmy zdolność łączenia spójnych pomysłów, a co najgorsze, czy straciliśmy zdolność samodzielnego generowania pomysłów? Gdzie było pragnienie zbadania, aby się nauczyć?
        A tak dla przypomnienia, ignorancja nie jest usprawiedliwieniem ... mój hiszpański był okropny, kiedy się uczyłem Nigdzie i dzięki temu znacznie się poprawił. Wiele słów nie zrozumiałem i dzięki tamtym forom dziś już nie mam tego problemu.
        To są fora teraźniejszości, a najbardziej dramatyczne będą fora najbliższej przyszłości.
        Jest wiele rzeczy do przemyślenia i do zrobienia. Nie mam co do tego wątpliwości. "

        1.    bawełna powiedział

          Mój komentarz był trochę niezdarny z powodu pośpiechu.

          Zgadzam się z tym komentarzem. Podobają mi się pomysły, które wysunąłeś i zamierzam trochę przedstawić swoją wizję, a może chodzę po buszu i dryfuję po sprawach, które nie mają nic wspólnego z wiadomościami:

          Problem w tym, że wymieniliśmy (lub wymieniliśmy) jakość na ilość. Po części wynika to z większej demokratyzacji internetu (co nie jest złe), co przekłada się na więcej osób uzyskujących dostęp i uczestniczących, ale trudniej znaleźć wśród całego szumu, interesujących informacji czy oryginalnych analiz, które nie są powtórzeniem czegoś poprzedni.

          Wpływając również na wzrost prędkości Internetu i pojemności dysków twardych, wszystkie informacje są niewielkie, a naszą obsesją jest zapełnienie dysku twardego, wymiana dużej ilości informacji, szybkie podawanie itp. Nie warto już znać piosenek grupy, jej producenta, muzyków itp. Liczy się posiadanie 40000 XNUMX utworów na dysku twardym, połowa wątpliwej jakości; pobierając tysiąc książek, niż ich nie czytać; lub widziałeś najnowszy amerykański serial.

          Fakt, że chcemy tak szybko konsumować kulturę, powoduje, że tracimy znacznie mniej czasu na jej wybór i analizę. Dajemy się ponieść ciastu i konsumujemy je tak szybko, że prawie nie mamy czasu, aby je wycisnąć. Innymi słowy, jeśli szybko selekcjonujemy i konsumujemy, pozostałość pozostawiona przez kulturę jest niewielka, ponieważ pominęliśmy poprzednią, późniejszą analizę i podczas procesu, a także fakt, że jakość tego, co spożywamy, staje się zmienna. Ponieważ ta informacja miała na nas niewielki wpływ, być może to po prostu zabawa, nie będziemy mogli dokonywać bardziej złożonych analiz, uczyć się, zdobywać doświadczenia itp. Pozbawiamy się skomplikowanych informacji, o których trzeba pomyśleć, ale które wzbogacają.

          Wszedłem też w tę grę, na przykład, zanim rozwikłem płyty do ostatnich nut. Teraz konsumuję dużo więcej muzyki i mniej ją analizuję.

          Poza tym informacje są już przeżute i dobrze zmiażdżone z prądów opinii, więc ludzie powyżej żyją w swojej bańce „Nie wiem jakiego guru” - kto mówi guru, mówi coś innego jako wydawca lub wytwórnia płytowa - powiedział to Jest dobrze lub źle i nie odchodzę od dobra lub zła. A do tego, jeśli kłócisz się ze mną, „nie masz pojęcia, o czym mówisz”. Więc już niczego nie miażdżymy, bo nie ma co zmiażdżyć. Chcemy łatwej informacji, niezbyt skomplikowanej, że jeśli stracimy czas na myślenie o niej lub jej rozszyfrowanie, nie będziemy mogli kontynuować pobierania lub dotykania ekranu dotykowego mojego urządzenia 3G.

          Pozdrawiam i przepraszam za spacer po gałęziach

        2.    Ozzar powiedział

          @Tina i @algoban: Ile prawdy i rozsądku! Prawda jest miła, nie mogłem tego wyrazić lepiej niż Ty z kilkoma komentarzami. 😀

          Pozdrowienia.

        3.    pandev92 powiedział

          Mówię tylko jedno, wrzucam na prywatne trackery, leechera i starego fansubero i mnie, że zabierają megaupload, kiedy gówno przemysłu anime w moim kraju przynosi nam tylko komercyjne anime dla świń, to bardzo dotyka mojej moralności. W dniu, w którym poświęcają się legalnym napisom nawet do wszystkich serii, potem narzekają, do tego dnia musimy wyciągać piractwo, ponieważ treść nie jest nawet licencjonowana.

      2.    wilk powiedział

        Nie chodzi o wyrywanie rzeczy z kontekstu. Moim zdaniem, i deklaruję się jako zagorzały krytyk systemu, „rok 1984” to nie przyszłe zagrożenie, ale obecna i funkcjonująca rzeczywistość. Zafałszowane informacje, środki masowego przekazu podporządkowane rządom i firmom ... Oczywiście w obiegu jest więcej informacji, ale ... jakiej jakości? Obiektywne czy zmanipulowane? Co to jest wolność? Istnieje?

        Nie przeczę, że są ludzie, którzy są w stanie znaleźć własną drogę wśród mas, ale czy nie jest prawdą, że zarówno media, jak i rządy poszukują obywateli całkowicie zakorzenionych w głupocie? Wystarczy zobaczyć programy telewizyjne, wiadomości w gazetach lub troskę, jaką Stany Zjednoczone wkładają w edukację swoich przyszłych pokoleń. Moi dziadkowie z pewnością nie mieli dostępu do połowy kultury, którą ja miałem, ale mieszkanie w większej klatce nie daje większej wolności.

        Odnosząc się do zamknięcia Megaupload tymi słowami - być może przesadzonymi - włączam je do tak zwanego oblężenia wolności słowa, które zdają się prześladować niektóre organizacje. Naturalnie wydaje mi się uzasadnione, że autorzy bronią swoich dzieł, a zamknięcie strony pobierania to nie koniec świata, chociaż może to stanowić niebezpieczny precedens. Musisz znaleźć równowagę i szukać alternatyw.

        To, na czym chcę się skupić, to właśnie formy i istota problemu. Prawo mówi, że dana osoba jest niewinna, dopóki nie zostanie udowodnione inaczej, ale tutaj zamknęli ją - bez względu na to, jak ostrożne jest to, nadal jest to domniemanie winy -, a wtedy zobaczymy ... Legalni użytkownicy, są, zobaczą Twoje pliki poza zasięgiem, a wszystkie dane w rękach FBI. Czemu?

        Są też grupy ludzi / firm, które to promowały. Zamknięcie strony internetowej, poprzez operację FBI, aby spełnić życzenia producentów lub, skoro jesteśmy, zatwierdzić SOPA / PIPA / ACTA i jej substytuty, jest ustanowieniem plutokracji nowej generacji, bezwstydnej. Wykracza poza sprawiedliwość, tę wielką chimerę, w którą coraz mniej wierzę, i oddaje ją w służbie potężnym - a nawet bardziej.

        Powiedziawszy to wszystko, chcę dodać, że częściowo podzielam twój punkt widzenia, zarówno twój, jak i Tiny Toledo, ale ogromna ilość popełnianych nadużyć to wypełnienie szklanki. W moim przypadku Megaupload był jeszcze tylko jedną kroplą, która w końcu spowodowała przepełnienie i zasmuca mnie, widząc, że sposobem na naprawienie czegoś na tym świecie jest wycinek.

        Pozdrowienia.

        1.    bawełna powiedział

          Porównanie wciąż wydaje się przesadzone.

          Informacje są odpowiedniej jakości. Jest zarówno dobre, jak i złe. Możesz nawet sam to przekazać.

          Nie wiem, czego szukają rządy. Wiem, kim jestem i czego szukam, i wiem, że mam narzędzia do myślenia, rozumowania siebie bez nikogo, kto mi mówi, co mam myśleć, a przede wszystkim cenzuruję mój sposób myślenia i zabraniam mi go swobodnie wyrażać (oczywiście jestem pod wpływem wielu rzeczy, ale to inna debata). Jeśli inni nie mają takiej szansy, to twój problem.

          Większy dostęp do informacji sprawia, że ​​myślę swobodniej, informacja rośnie z biegiem lat, klatka?

          Kontrolowanie internetu jest niebezpieczne, ale w tym przypadku nie można powiedzieć, że jest to cenzura, inwigilacja czy kontrola myśli, dlatego nie rozumiem tej analogii. Nie pozbawiły Cię też prawa, a do tego wciąż istnieją alternatywy, które zawsze były lepsze (torrenty). W każdym razie zamknęli witrynę internetową, która czerpała zyski z pracy innych.

          Fakt, że jest on niewinny, dopóki nie zostanie udowodnione, że jest inaczej, nie oznacza, że ​​nie podjęto środków zapobiegawczych. W przypadkach morderstwa domniemany morderca zostaje zamknięty, nawet jeśli tylko rzekomo.

          Kwestia blokady pozostawia wiele niewiadomych, które zostaną rozwiązane. Oczywiste jest, że sposób postępowania w tej sytuacji nie był idealny. Jak również różne prawa, które próbowano wykonać. Ale to nie znaczy, że ludzie nie mogą dziś obalać rządów.

          Społeczeństwo ma więcej władzy niż myślisz i jest gotowe wykorzystać. Jeśli rząd zezwala na prawo, społeczeństwo nie zgadza się, może zmienić rząd. Gdyby jutro wszyscy ludzie przestali konsumować to, co na przykład produkuje Universal, ich imperium poszłoby w dno. Jeśli ludzie tego nie robią, albo się nie zgadzają, albo nie wykorzystują należycie swojej wolności. Ale możesz to zrobić.

          1.    wilk powiedział

            Algoban, pochwalam twoją postawę, bo to bez wątpienia jest dziś potrzebne: duch krytyczny.

            Prawdą jest, że wszelkiego rodzaju informacji jest więcej, ale nie zawsze są one dostępne dla ludności - z powodu ignorancji, braku dostępu lub ukrycia. Weźmy na przykład olbrzymie, pływające wyspy śmieci na oceanie, o których nigdy w życiu nie widziałem w wiadomościach lub gazetach.

            Wyciągam też wnioski, wierzę w swoją „prawdę” i podchodzę do swojego życia na swój własny sposób, badając i kontrastując, ale widzę, że istnieje nieubłagana manipulacja informacją i przeszkadza mi to zwłaszcza, że ​​wiele osób wierzy w to, co czytają rozumując to najmniej. W tych kwestiach trzeba się zająć wieloma czynnikami, nawet socjologicznymi, a prawda jest taka, że ​​dałoby się to na prawdziwe, długie dyskusje.

            Jeśli chodzi o kwestię „klatki”, to sposób mówienia. Lubię filozofię i chyba najwłaściwsze byłoby odwołanie się do mitu o jaskini Platona. Ale hej, to tylko moja opinia, to nie znaczy, że musi być prawda.

            Oczywiście są lepsze alternatywy - bardziej lubię torrenty - i tutaj nie naruszyły żadnego prawa do wypowiedzi. Rozumiem, że ten atak ma drugorzędne zamiary, być może związane z SOPA. Zauważ, że w tej chwili i niewątpliwie w wyniku tego, co stało się z Megaupload i presją społeczną, myślę, że ta propozycja została wycofana.

            Społeczeństwo ma władzę, wielką władzę. A co jeśli nie wiesz, że go masz? Wystarczy, że w dzisiejszych czasach widać zrezygnowaną i ponurą minę obywateli, niechcianą akceptację polityki rządu itp. Zamiast coś robić, po prostu siedzą w domu - większość z nich. A dla mnie indywidualnie dotyczy to mnie, ponieważ pojedyncza osoba nie może zmienić systemu, bez względu na to, jak bardzo chciała.

            Dziś mamy wolność, ale jeśli jej nie wykorzystamy, czy będziemy ją mieli jutro?

  11.   roberto powiedział

    wszystkie są siomami

  12.   Ozzar powiedział

    Jeśli chodzi o to, co odpowiada prawom autorskim w Stanach Zjednoczonych, zamknięcie było nieuchronne, a to znaczy, że wielu ignoruje, nie rozumie, patrzy w inną stronę lub to, co wiem, kiedy oczywiście Megaupload czerpał korzyści w niekontrolowany i bezwstydny sposób z ruchu pochodzącego z materiału i komercjalizacja swoich produktów kosztem mieszkań, w większości chronionych, bez śladu zmian i kontroli. Nie wystarczy już przejrzeć dane o zarobkach ich dyrektyw, które krążą w sieci (ponad 175 milionów dolarów), aby sprawdzić skalę ich działalności, stali się potentatami!

    To, że ten środek dotyczy niewinnych osób, z pewnością tak jest, i na pewno ci, którzy zostali dotknięci, będą mogli również złożyć pozew przeciwko władzom; Jednak osobiście nie zrzucam całej odpowiedzialności na FBI, ponieważ do jego kompetencji należy prześladowanie, wraz z Interpolem, zachowań przypuszczalnie przestępczych, w tym naruszających własność intelektualną, a raczej samo Megaupload, że nigdy nie starali się chronić swojej usługi przed tymi możliwymi środkami, nie zrobili tego, poważny błąd dla najbardziej wpływowej firmy w pobieraniu plików w sieci i gdzie wykazano niewielkie znaczenie, jeśli chodzi o niezawodność usługi , które mieli wobec swoich „legalnych” użytkowników.

    Z tego powodu ogromna firma, która za tym stoi, jest nie do przyjęcia, coś, co w żaden sposób nie odpowiada temu, co wielu nazywa „udostępnianiem”, jest udostępniane bardziej przez torrent niż przez bezpośrednie pobieranie! Tam, co zostało zrobione, to przechowywanie chronionych materiałów, które były rozprowadzane w sieci przy każdym pobraniu, z którego przepływem znali doskonale swoje dyrektywy i z którego uzyskali miliony dolarów zysków, albo ktoś mi to powie, za na przykład Megavideo, czy był używany do przesyłania filmów ze ślubów i mszy, czy do czegoś innego?

    Jestem przekonany, że zaproponowane ostatnio niezwykle restrykcyjne i czysto sankcjonujące przepisy nie są najwłaściwsze ani rozsądne, ale jestem też przekonany, że internet nie może trwać jak dzielny byk pozostawiony sam sobie w hucie szkła, potrzebne są środki, niewątpliwie. Zwłaszcza jeśli dobra osobiste użytkowników i autorów zbiegają się w tak zniekształcony sposób.

    Nie mówię nawet o wolności słowa, ponieważ wielu myli ją z „robieniem, co chcę”, „wszystko jest za darmo”, „wiedza nie ma właściciela” itp., Mieszając gruszki kamieniami w tym samym koszyku. Próba zmiany tej koncepcji to przegrana bitwa.

    Pozdrowienia i przepraszam za cios, ale to było nieuniknione, daj spokój, dla czegoś, co studiuję Prawo ... xD

    1.    bawełna powiedział

      Świetnie, ale warto.

      Jest jasne, że nie chronili i nie odnieśli bezpośrednich korzyści. Ale bardzo trudno jest się nad tym zastanowić bez popadania w niesprawiedliwość. Przychodzi mi na myśl klasyczny przykład i dwa warianty:

      1. Robisz noże i sprzedajesz je. Oferujesz usługę, która nie musi mieć celu przestępczego

      2. Robisz noże i sprzedajesz je do celów przestępczych.

      W przypadku 1 nie byłoby to nielegalne. W przypadku 2 musiałbyś to udowodnić lub sprawdzić, czy twórca noży jest wspólnikiem. Wielu zobaczy megaupload na 1, a inny na 2.

      Ale będąc jedynymi, możemy zadać sobie pytanie, dlaczego megaupload, a nie inne podobne usługi, dlaczego nie YouTube?

      I jeszcze jedno pytanie (skoro studiujesz prawo). Czy to nie wystarczy w obecnym systemie, w którym sędzia decyduje o legalności strony? Co jest nie tak z tym systemem?

      1.    bawełna powiedział

        Errata

        2. Robisz noże i sprzedajesz je porozumiewawczy które mają cele przestępcze.

        1.    Ozzar powiedział

          Jeśli chodzi o dwie możliwości, które spisujesz, wszystko sprowadza się do sprawy dowodowej, ponieważ współudział nie polega na samej wiedzy o wykonywaniu czynów przestępczych, ale na współpracy prowadzonej do ukrycia zakazanych praktyk. Dla mnie te z Mega były na drugim miejscu twojej hipotezy, ponieważ już wcześniej pytano ich o materiał tam przechowywany, a mimo to myli ręce, pozostawiając odpowiedzialność użytkownikom, podczas gdy nadal się zakrywali. Dlaczego nie zrobiono tego samego ze wszystkimi? Mianowicie może to wynikać z niemożności postawienia ich przed sądem lub strategii politycznych.

          Twoje pytanie o kontrolę sądową w tych sprawach jest interesujące, szczególnie uważam, że przed interwencją sędziego można przeprowadzić procedurę administracyjną, aby działał on tylko pod kątem zgodności z prawem decyzji administracyjnej, nie widzę potrzeby, aby była nadrzędna że musi uczestniczyć od początku. Ale uwaga, mówię o dobrze rozwiniętym procesie administracyjnym, nie dociekliwym, ale takim, który szanuje gwarancje proceduralne, należyty proces, prawo do obrony itp. (Właśnie to jest krytyczne wobec SOPA i jego klonów: ich metody są bardzo arbitralne). Krótko mówiąc, kontrola sądowa mogłaby zostać przeprowadzona później, nie zawsze sądownictwo powinno interweniować w pierwszej kolejności, oczywiście pod warunkiem, że wcześniejszy proces administracyjny będzie dobrze przeprowadzony i z poszanowaniem gwarancji użytkownika.

          W przypadku Mega nie chodziło tylko o zwykłe naruszenie praw autorskich, ale ponieważ oskarżonemu postawiono zarzuty o kolejne przestępstwa, w tym pranie brudnych pieniędzy, jako środek zapobiegawczy nakazano zatrzymanie całego materiału, który mógłby służą jako dowody oskarżenia, takie jak samochody, pieniądze, blokowanie kont bankowych i oczywiście serwery, na których przechowywano wszystkie informacje. Złożona sprawa polega na tym, że jeśli nada jej pełną wartość dowodową, może się zdarzyć, że użytkownicy posiadający materiał prawny zobaczą, że ich informacje znikają, ponieważ dochodzenie i wykonywanie czynności prawnych w Stanach Zjednoczonych jest niezwykle kosztowne, co byłoby bardzo trudne dla zdecydowanej większości zostaną przesłuchani w sądzie, a nawet w formalnym pozwie.

          Pozdrowienia.

          1.    pandev92 powiedział

            Jako strona internetowa nie muszę przeglądać treści, za które płacą użytkownicy. Ci, którzy muszą sprawdzić, czy nie ma naruszeń, są autorami, którzy mogą poświęcić się potępieniu linków i megaupload zawsze przestrzega, usuwając je, Ci, którzy nie wiedzą i dużo mówią, ponieważ nie wiedzą, to że większość gier, blu ray itp. do fileserve, a nie MU, ponieważ fileserve do niedawna opłacano, a to samo stało się z rapidshare, więc większość przesyłających mu zrobiła to z miłości do sztuki. Mam przekonanie, że sąd ponownie orzeknie, że MU nie ponoszą odpowiedzialności, jak to miało miejsce ostatnio. W końcu założyciel MU był wielkim głupcem, mieszkając w kraju, który jest praktycznie lennem Stanów Zjednoczonych, Nowej Zelandii, tak jak w Australii czy Japonii.

          2.    bawełna powiedział

            Jeśli go nie widzieliście, akt oskarżenia jest dostępny. To co najmniej surrealistyczne.

            Od strony 30 widać prywatne e-maile między oskarżonymi. Przekazują pliki między sobą lub wyjaśniają zamiar skopiowania plików z YouTube. Mogą mówić takie rzeczy, jak to, że nie są piratami, ale świadczą usługi piratom.

            http://es.scribd.com/doc/78786408/Mega-Indictment

            Widząc samochód, wszystko wskazuje na to, że byli w drugim przypadku.

            Nie wydaje mi się to złym pomysłem, o ile ten proces przeprowadzają przejrzyste organy państwowe. Ale czy ta proponowana przez pana procedura administracyjna miałaby środki zapobiegawcze, takie jak tymczasowe zamknięcie strony internetowej?

            SOPA, podobnie jak sinde i inni, jest częścią błędnej bazy, ponieważ chce mieć kontrolę nad Internetem za pomocą niesprawiedliwych, niezbyt przejrzystych i stronniczych mechanizmów.

            pozdrowienia

          3.    bawełna powiedział

            @ pandev92

            Sprawdź samochód, gdzie jest jasne, że MU wiedzieli, co robią. Z drugiej strony MU zapłacił użytkownikom, co może być problematyczne, jeśli otrzymali pieniądze za chroniony materiał (było to już komentowane na innych stronach), ponieważ mogli otrzymać reklamację.

          4.    pandev92 powiedział

            W mu wiedzieli, co zrobili, ale nie zrobili tego i to wystarczy 🙂

            Jeśli widzisz to inaczej, być może zaczynasz już zamykać 70% ruchu internetowego, nie oszukujmy się, internet bardzo się rozrósł z powodu piractwa.

  13.   Ozzar powiedział

    @ pandev92: Fakt, że MU sam nie przesłał chronionego materiału, nie wystarczy, aby go uniewinnić, ponieważ czyn karalny, przestępstwo można popełnić na różne sposoby: przez bezpośrednie, niewłaściwe, zaniedbanie itp. lub przez współudział lub ustalenie czynu, a jeśli spojrzeć obiektywnie, świadczona przez niego usługa, wraz z ogólnym zachowaniem MU, była niechętnym podejściem do kontroli nad korzystaniem przez użytkowników z usługi, w którą nie był zaangażowany, ponieważ wiedzieli, że jej działalność jest spadnie. To jest bezpośredni związek między modelem biznesowym MU a naruszeniami praw autorskich, zresztą główny powód jego oskarżenia. Jak powiedział algoban, przeczytaj poważnie opatrzność.

    Jeśli chodzi o to, co mówisz, wtedy ponad połowa internetu musiałaby zostać zamknięta, aby myśleć, jak myślę, to nie ma znaczenia, ponieważ są sprawy bardziej uciążliwe niż inni, sam powiedziałeś, jak niektórzy nawet płacą, ci, którzy bez wstydu zyskują skromność musi być ścigana karnie. Pozwólcie, że coś wam powiem, kara ma ogólną funkcję prewencyjną, co oznacza zwrócenie uwagi na nas wszystkich w sprawie nie popełniania przestępstw, biorąc pod uwagę ich negatywne konsekwencje, czy też jest tak, że być może, gdy zobaczysz, że nie łapią wszystkich rabusie oznacza, że ​​nikt nie powinien zostać złapany? Cóż, to, co stało się z MU, jest również ważnym sygnałem ostrzegawczym dla wszystkich jego klonów o świadczonych usługach i możliwych konsekwencjach wynikających z ich zachowania.

    Pozdrowienia.

  14.   Tina Toledo powiedział

    Częściowo cały ten problem polega na tym, że szczerze mówiąc, prawie wszyscy internauci przynajmniej raz pobrali nielegalny plik, nie tylko z Megaupload ale z innego miejsca.
    Co próbuję przez to powiedzieć? Że tego typu postępowanie jest całkowicie „normalne” w sieci i że dla mnie Internet jest stroną, na której obowiązują zasady użytkowania i zwyczaje, a nie zgodność z prawem. Jednak kierowanie się zwyczajami i zwyczajami nie zawsze jest najlepsze, ponieważ zależy w dużej mierze od jakości moralnej społeczności, która wykonuje tę praktykę.

    To jest kontekst, w którym i przez który generowane są protesty domniemane, że zamknięcie Megaupload jest to atak na wolność wypowiedzi. Albo początek ograniczania tej wolności.
    Czy to prawda? Czy ta akcja jest wykonywana przez FBI oznacza początek końca wolności wypowiedzi w internecie? Czy to oznacza, że ​​kulturowe dziedzictwo ludzkości nie będzie dostępne dla wszystkich?

    Nie sądzę. Prawda jest taka, że ​​nie jestem zadowolony z zamknięcia Megaupload ponieważ, jak wielu, straciłem pieniądze -Miałem konto premium- oraz godziny poświęcone na przesyłanie ponad 15 GB. informacji -w zasadzie pliki graficzne- ale nie mogę powstrzymać złości, gdy dowiedziałem się, że osoby odpowiedzialne za stronę otrzymały już kilka powiadomień o rzekomych nielegalnych działaniach, które zostały przeprowadzone w i za pośrednictwem, Megaupload. Czy ostrzegali swoich klientów? Nie. Po prostu ukryli się, aby uniknąć zamknięcia witryny i kontynuowali swoją działalność bez ostrzeżenia swoich klientów i użytkowników o sytuacji prawnej i potencjalnym ryzyku, że wszystkie materiały są przechowywane na Megaupload, czy jest to legalne, czy nie.

    Czy to jest wolność w internecie, której chcemy? Nie wiem, co myślą inni ludzie, ale nie wiem. Ale co też rozumiemy przez darmowy internet? Taką, w której możemy wyrazić nasze pomysły, czy taką, która pozwala nam robić, co chcemy? O ile wiem, jest to zamknięcie firmy, która robiła brudne interesy, a nie strony z gazetami. Witryny Granma -http://www.granma.cu/- i od Miami Herald -http://www.miamiherald.com/- żeby wymienić dwie gazety o zupełnie odmiennych ideologiach, wciąż są dostępne. Witryna została zamknięta z powodów prawnych, a nie politycznych.
    Zamknięcie Megaupload czy zagraża wolności, jaką mamy do wymiany kultury za pośrednictwem sieci? Nie sądzę. Kultura to jedno, a zabawa to co innego, ponieważ nie każda muzyka jest kulturą, podobnie jak filmy. Czy naprawdę mogę wierzyć, że jest walka o utrzymanie swobodnej wymiany kulturowej, kiedy wciągająca większość wiadomości, które czytam w Internecie jest źle napisana i zawiera tak wielkie błędy ortograficzne, że nawet ja, moim ojczystym językiem jest angielski i że zajęło mi tylko osiem lub dziewięć lat mówienia i pisania po hiszpańsku, czy zdaję sobie z tego sprawę? Chodźmy! Lepiej przeczytajmy dobrą książkę, której najbardziej potrzebujemy….

    Nie cieszę się z tego Megaupload Został zamknięty, ale nie sądzę też, że jest to atak na wolność.

    1.    Rayonant powiedział

      Czy to jest wolność w internecie, której chcemy? Nie wiem, co myślą inni ludzie, ale nie wiem. Ale także co rozumiemy przez darmowy internet? Taką, w której możemy wyrazić nasze pomysły, czy taką, która pozwala nam robić, co chcemy?

      Cóż, jesteśmy tacy sami, ponieważ teraz komentarze, które czytam wszędzie, koncentrują się na tym, „cokolwiek chcemy”, a to, co mówisz o zwyczajach, jest całkowicie prawdziwe, jest to problem z nastawieniem i bardzo poważny. to, o czym wspomina Ozcar, jest moim zdaniem podstawowym problemem, z którym mylimy wolność wypowiedzi i rozpowszechniania wiedzy:

      „Rób, co chcę”, „wszystko jest za darmo”, „wiedza nie ma właściciela” i tak dalej.

      A jeśli tego nie naprawimy, sytuacja będzie się pogarszać, ponieważ nie może tak dalej istnieć.

    2.    Ozzar powiedział

      Świetny komentarz, Tina! Żeby tylko potwierdzić jeden z twoich punktów, ten dotyczący odpowiedzialności MU wobec swoich użytkowników. W warunkach korzystania z usługi Megaupload powtarzał w kilku swoich klauzulach, że jest zwolniony z wszelkiej odpowiedzialności w przypadku awarii z jakiejkolwiek przyczyny, w tym prawnej, która ma wpływ na ciągłość usługi, a także ostrzega w Ten sam dokument, z którym usługa wiąże się nieodłączne ryzyko znane i akceptowane przez jej klientów, które nie uprawniało użytkownika do jakichkolwiek działań prawnych przeciwko firmie. Dlatego nie ostrzegali, nie mieli postawy sprzyjającej zapewnieniu rzetelności i bezpieczeństwa w świadczeniu usługi swoim użytkownikom, a wręcz przeciwnie, aby nadal zapełniać kieszenie.

      Jeśli ktoś jest zainteresowany zapoznaniem się z warunkami usługi MU, oto link dla wszystkich do sprawdzenia:

      http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:xH7pURxXXSYJ:megaupload.com/?c=terms&setlang=es+megaupload.com/?c=terms&setlang=es&cd=1&hl=es&ct=clnk&gl=es&client=firefox-a

      Pozdrowienia.

      1.    Tina Toledo powiedział

        Dzięki tysiąc Rayonant y Ozzar!

        OzzarZauważ, że ta sekcja tej umowy o przystąpieniu przykuwa moją uwagę:

        "Anulowanie
        12.1
        Bez uszczerbku dla innych środków prawnych Megaupload może natychmiast wydać powiadomienie lub zawiesić (to znaczy zablokować dostęp i działanie Usług dla Klienta), tymczasowo lub na czas nieokreślony, lub zamknąć konto Klienta i odmówić świadczyć Usługi Klientowi, jeśli: (a) Megaupload uważa, że ​​Klient naruszył lub działał niezgodnie z niniejszą Umową lub którąkolwiek z jej polityk; lub (b) Klient nie uiścił opłat lub innych płatności należnych Megaupload; lub (c) Megaupload nie może zweryfikować ani uwierzytelnić żadnych informacji dostarczonych przez Klienta; lub (d) Megaupload uważa, że ​​działania Klienta mogą spowodować odpowiedzialność prawną Klienta, innych klientów Megaupload lub Megaupload. »

        Z prawnego punktu widzenia, jak to interpretujesz?
        Z góry dzięki.

        1.    Ozzar powiedział

          W szczególności klauzula ta oznacza zrzeczenie się praw użytkowników w związku z możliwością jednostronnego rozwiązania umowy na korzyść MU w tych przypadkach. W przypadku, w sekcji (d), MU miał wyraźne uprawnienia do interwencji zapobiegawczej i unikania szkód wynikających z postępowania sądowego, które mogłoby wyniknąć z zachowania jego użytkowników, co, jak widzimy, nie było zainteresowane zastosowaniem, ponieważ oczywiście byłoby to przeciwko Twojej firmie. MU mogło działać, aby chronić swoich użytkowników płatności, aby zapobiec temu, co się dzieje, ponieważ narzędzia na jego koncie tak działały, ale wszystko pozostało martwą klauzulą ​​w umowie.

          Pozdrowienia.

          1.    Tina Toledo powiedział

            Zrozumiałem też, że teraz ... zgodnie z tą logiką klienci nie mogą Megaupload pozwać ich za zaniedbanie, ponieważ nie działali w celu ochrony swoich praw określonych w założeniach tej klauzuli?
            Wszystko to ze zrozumieniem, że zamknięcie Megaupload Nie wynikało to z przyczyn niezależnych od samej usługi i jej logistycznego charakteru.

            czy to możliwe?

            1.    KZKG ^ Gaara powiedział

              Problem w tym… twierdzić, gdzie i do kogo? . Czy złożą skargę do MU, do FBI, do kogo?
              Innymi słowy, gdyby wystąpiono z roszczeniem o odszkodowanie (co jest najbardziej elementarne i logiczne), jak wyglądałaby stojąca za tym biurokracja? Cóż, nie sądzę, aby w tych warunkach było to prawnie możliwe, że zwracają im koszty, płacą lub coś w tym rodzaju.


          2.    Tina Toledo powiedział

            W innych krajach nie wiem, ale w USA prokurator może postawić winnych Megaupload do sądu ... nie chodzi o to, czy to możliwe, czy poszkodowani obywatele Ameryki Północnej chcą się na to zgodzić.

            Oczywiście nie jest to zbyt praktyczna sytuacja, ponieważ proces sądowy może zająć dużo czasu, ale możesz… możesz. W moim kraju sprawa procesów sądowych to cała branża ...: S.

  15.   Ozzar powiedział

    Roszczenie byłoby skierowane przeciwko MU, ale ma kilka wad, o których mowa w tej samej umowie. W nim MU jest zwolniony z wszelkiej odpowiedzialności wynikającej z usług, z którymi jest związany, a także zgadza się, że nie ma przeciwko nim żadnych działań prawnych, w sekcjach „odszkodowanie”, „brak gwarancji”, „ograniczenie odpowiedzialności” i cyfra 12.2; Wyraźnie potwierdzono i powtórzono, że MU jako usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za istniejące problemy, niezależnie od ich przyczyny, które klient akceptuje i subskrybuje. Ponadto, w sekcji „kilka”, jurysdykcja i kompetencje tego, kto może wysłuchać konfliktu, są ograniczone (do sądu USA w Kalifornii), a także możliwość wszczęcia przez użytkownika jakichkolwiek działań w okresie do 12 miesięcy od daty zaistnienia konfliktu faktów, które go zapoczątkowały.

    Myślę, że biorąc pod uwagę tenor umowny, który pozostawia użytkownika nieuzbrojonego i sprawia, że ​​nie ma on dla niego zastosowania, można dochodzić nieważności umowy z powodu zawarcia niedozwolonych klauzul, a także żądać naprawienia szkody za bezpośrednie wystąpienie szkody przyczynowo związanej z zachowaniem MU przy wykonywaniu umowy ewidentne zaniechanie. Problem w tym, że przeprowadzenie pozwu o takich cechach jest czymś niezwykle złożonym i kosztownym dla zwykłego użytkownika, nawet jeśli mieszka on w USA. Wtedy najlepiej poczekać i zobaczyć, czy środek zapobiegawczy zostanie zniesiony lub czy po kontroli legalności zebranego materiału nastąpi dyskryminacja między informacjami, które mają moc dowodową, a tymi, które nie, w obu przypadkach decyzja należałaby do sądu. prowadząc incydent. Jeśli żadna z dwóch hipotez nie zostanie zmaterializowana, przypuszczam, że można by wszcząć jakąś procedurę przeciwko FBI, ale prawda jest taka, że ​​nie znam amerykańskich norm proceduralnych, które pozwalają na zerwanie prawa do nadzoru nad materiałem dowodowym, który trafia do procesu.

    Pozdrowienia.