Jestem typem administratora, który w celu sprawdzenia, czy określony port jest otwarty, rzadko uważam za pierwszą opcję nmap lub nc (chociaż ta sekunda jest specjalnie do tego stworzona), lata przyzwyczaiły mnie do używania telnet.
Problem w tym, że kiedy dostaję się do portu za pomocą telnetu i jest on otwarty, no cóż, port jest otwarty ... ale wtedy ten cholerny telnet mnie nie puści, nie puści ... ¬__¬ … Nieważne, jak mocno nacisnę Ctrl + C, dostaję tylko ^ C w terminalu, ale nie ma postępu do wyjścia.
Rozwiązanie?
Po prostu musimy wcisnąć Ctrl +]… tak tak, klawisz Control i nie puszczając go wciskamy nawias zamykający 😉
CTRL + ]
Spowoduje to wyświetlenie terminala lub konsoli telnet, w której piszemy quit i wciskamy Enter.
Teraz, kiedy życie będzie dla nas przyjemniejsze? 😀
Nie wiem jak ty, ale nie podobało mi się, że muszę zamykać terminal (lub kartę), ponieważ ten cholerny telnet nie pozwolił mi odejść ... już nie, koniec tyranii telnetu !! ^ - ^
Cóż, nic, to coś prostego, ale cholera, to pomaga, ciesz się tym!
super dobrze, nie wiedziałem, zawsze musiałem zamknąć terminal, bardzo dziękuję
Przyjemność 😉
Miałem tę samą pracę przez długi czas, aż zdałem sobie sprawę, że ten sam telnet mówi to za każdym razem, gdy się łączysz: znakiem ucieczki jest '^]'
Prawda, że ten sam telnet mówi, że xD
Nie zamknąłem konsoli, ale zrobiło to coś równie denerwującego. Otworzyłbym inną konsolę (lub kartę), na ps afx, poszukałem procesu telnet, który miałem otwarty (ps afx | grep telnet) i rzuciłby zabójstwo ... dzięki temu zaoszczędzi mi to dużo czasu haha, dzięki.
Piszę mu do widzenia i wchodzę
Pisanie wielkimi literami ...
QUIT
I voila, wychodzisz ...
te amo
Dopóki ktoś mądry i myślący nie opublikuje artykułu, co jeśli to zadziała